« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-04 09:54:10
Temat: stygmaty
Dawno mnie nie bylo, witam po dluuugiej przerwie...
Od razu mam pytanie - co wiecie, albo czy znacie jakies zrodla w sieci
(ksiazek mam troche....ale nie zdaze sie przez wszystko przekopac) na
temat "psychologicznej interpretacji zjawiska stygmatow"???
Wszelka pomoc mile widziana, z gory dziekuje -
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
"Mam mozg aniola cialo Lucyfera
Diabel mnie kusi aniol rozbiera"
m...@h...com UIN# 38981612
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-07 01:23:02
Temat: Re: stygmaty> Od razu mam pytanie - co wiecie, albo czy znacie jakies zrodla w sieci
> (ksiazek mam troche....ale nie zdaze sie przez wszystko przekopac) na
> temat "psychologicznej interpretacji zjawiska stygmatow"???
>
polecam film "Stigmata", podobno jest gdzies zakazany ale na temat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 12:15:35
Temat: Re: stygmaty> > Od razu mam pytanie - co wiecie, albo czy znacie jakies zrodla w sieci
> > (ksiazek mam troche....ale nie zdaze sie przez wszystko przekopac) na
> > temat "psychologicznej interpretacji zjawiska stygmatow"???
> used wrote:
> polecam film "Stigmata", podobno jest gdzies zakazany ale na temat
A po co ma go oglądać? Nic tam nie ma o psychologicznej interpretacji tego
zjawiska.
Swoją drogą to film cieniutki jak barszcz i zaprawdę nie wiem dlaczego
gdziekolwiek miałby być zakazany.
pozdrawiam
Arek
--
500 złotych nagrody na http://www.eteria.net
Wpisz szukane słowo i popatrz na liczbę znalezionych stron -jeśli
zawiera w sobie ciąg __04775__ to... wygrałeś. Już są nagrodzeni!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 16:49:24
Temat: Re: stygmaty> > polecam film "Stigmata", podobno jest gdzies zakazany ale na temat
>
> A po co ma go oglądać? Nic tam nie ma o psychologicznej interpretacji tego
> zjawiska.
Fakt, niech lepiej nie oglada. Nic tam nie ma o psychologicznej interpretacji
tego
zjawiska. A jak rozumiesz "psychologiczna interpretacje tego
zjawiska"?
> Swoją drogą to film cieniutki jak barszcz
Znasz lepszy film fabularny dotyczacy tego zjawiska? To polec ja chcetnie go
obejrze.
> i zaprawdę nie wiem dlaczego
> gdziekolwiek miałby być zakazany.
Slyszales o innych filamch dotyczacych kwestii wiary i kosciola? Wiesz
dlaczego zostaly zakazane?
Zapraszam do odpowiedzi
used
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 17:01:30
Temat: Re: stygmatyused wrote:
> Fakt, niech lepiej nie oglada. Nic tam nie ma o psychologicznej interpretacji
> tego zjawiska. A jak rozumiesz "psychologiczna interpretacje tego
> zjawiska"?
Nic nie rozumiem pod tym pojęciem. Pewnie chodzi o jakąś próbę racjonalnego
wytłumaczenia tego jako ekspresji stanu psychicznego.
W każdym razie w filmie jest jeden powód tego - nawiedzenie.
> Znasz lepszy film fabularny dotyczacy tego zjawiska? To polec ja chcetnie go
> obejrze.
Nie pamiętam. Kiedyś jakiś widziałem, ale to raczej był dokument, a nie film.
> Slyszales o innych filamch dotyczacych kwestii wiary i kosciola? Wiesz
> dlaczego zostaly zakazane?
Słyszałem o innych takich filmach, nie słyszałem by jakikolwiek z nich był
zakazany.
pozdrawiam
Arek
--
Pierwsze w Polsce bezpłatne tłumaczenia na portalu!
http://www.eteria.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-08 09:36:36
Temat: Re: stygmaty
> > Fakt, niech lepiej nie oglada. Nic tam nie ma o psychologicznej interpretacji
> > tego zjawiska. A jak rozumiesz "psychologiczna interpretacje tego
> > zjawiska"?
Stigmate ogladalam, ale primo, to fikcja, secundo, od strony psychologii
nie ma tam nic....
>
> Nic nie rozumiem pod tym pojęciem. Pewnie chodzi o jakąś próbę racjonalnego
> wytłumaczenia tego jako ekspresji stanu psychicznego.
> W każdym razie w filmie jest jeden powód tego - nawiedzenie.
No nie radzicie mi chyba w powaznej pracy odwolywac sie do tego
filmu?!?!?!?!? Panowie.....litosci....
Myslalam, ze na tej liscie ktos mi cos sensownie poleci. A to
niespodzianka.... Ruszcie glowa, w koncu to psychosomatyka,
psychopatologia, nikt nic nie wie na ten temat?!?!??!?!?
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-08 21:07:59
Temat: Re: stygmatyAnna wrote:
> Stigmate ogladalam, ale primo, to fikcja, secundo, od strony psychologii
> nie ma tam nic....
Fikcja, fikcja. Z realiami raczej przecietny zjadacz chleba nie ma do
czynnienia, wiec ta fikcja jest lepsza niz nic.
> No nie radzicie mi chyba w powaznej pracy odwolywac sie do tego
> filmu?!?!?!?!? Panowie.....litosci....
Wiem ze to nie pl.rec.film, ale na mnie zrobil wrazenie wiec napisalem o nim.
> Myslalam, ze na tej liscie ktos mi cos sensownie poleci. A to
> niespodzianka.... Ruszcie glowa, w koncu to psychosomatyka,
> psychopatologia, nikt nic nie wie na ten temat?!?!??!?!?
Ruszylem glowa i wszedlem na Twoja strone.
Jest tam kilka zdjec, z ktorych by wynikalo, ze moze Ty wiesz cos
na ten temat. Wiec moze sie podzielisz swoja wiedza?
Chyba ze to tylko po pierwsze primo - fikcja,
po drugie primo - gwozdzie z plastyku?
Przylaczam sie do Twoje prosby.
Nie zrazajcie sie naszymi (ulkony w kierunku Azteca)
czczymi pogaduszkami o filmie i napiszcie co wiecie.
Ust
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-09 12:37:16
Temat: Re: stygmaty
> > Myslalam, ze na tej liscie ktos mi cos sensownie poleci. A to
> > niespodzianka.... Ruszcie glowa, w koncu to psychosomatyka,
> > psychopatologia, nikt nic nie wie na ten temat?!?!??!?!?
>
> Ruszylem glowa i wszedlem na Twoja strone.
> Jest tam kilka zdjec, z ktorych by wynikalo, ze moze Ty wiesz cos
> na ten temat. Wiec moze sie podzielisz swoja wiedza?
> Chyba ze to tylko po pierwsze primo - fikcja,
> po drugie primo - gwozdzie z plastyku?
Nie wpadlabym na to, zeby laczyc moje gwozdzie ze stygmatami, zwlaszcza,
ze na mojej stronie nawet takie slowo nie pada. A gwozdzie plus zdjecia
to tylko moje artystyczne wyzycie sie.
Prace pisze na zaliczenie z psychologii religii, jak napisze i okaze
sie, ze jest dobra, to wtedy zapewne na mojej stronie sie znajdzie.
Jak na razie wiem tylko "cos", a jak dowiem sie wiecej, to moze
faktycznie napisze, albo odesle na strone.
>
> Przylaczam sie do Twoje prosby.
> Nie zrazajcie sie naszymi (ulkony w kierunku Azteca)
> czczymi pogaduszkami o filmie i napiszcie co wiecie.
Co do Azteca, to znam jego opinie na tematy filmowe z p.r.f i nie
przejmuje sie ;-)
pozdrawiam
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
"Mam mozg aniola cialo Lucyfera
Diabel mnie kusi aniol rozbiera"
m...@h...com UIN# 38981612
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |