czy wolno mi..?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-03 21:37:01

Temat: czy wolno mi..?
Od: "Jarmush" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Hejak pozdrawiam na sam poczatek serdecznie wszystkich w nowym 1000-leciu
(szkoda ze nie bylo konca siata)

Moje pytanie bezmi czy wolno mi powiedziec kobiecie zeby zostawila pana z
ktorym jest ?
sprawa wyglada tak: kiedys bylismy razem a teraz jestesmy b dobrymi
przyjaciolmi, czaesto zdarza sie nam wyrzalanie na wzajem... w pewnym
momencie jednak cos zaczelo si spsuc ona nie chciala powiedzec co sie dzieje
tylko twierdzial ze jest smutna....lecz niedawno udalo mi sie dobrnac do
sedna sprawy: drugi raz dioszla do wniosku ze nie chce byc z facetem tylko
nie jest w stanie go drugi raz zoatawic. wie ze bycie z nim ja rani ale nie
potrafi powiedziec NIE kolejny raz...... jak pomoc bo boje sie cos
skoopac??
na usta cisna mi sie slowa mowilem zastanow sie zanim wrocisz do niego....
ale nie posluchala ......

Jarmush

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-03 23:12:10

Temat: Re: czy wolno mi..?
Od: "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wydawalo mi sie, ze zadawales juz to pytanie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-04 22:52:53

Temat: Odp: czy wolno mi..?
Od: "Malwa" <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Moim zdaniem pani ta lubi być w trudnym związku, albo boi się konsekwencji
rozstania z tym kolesiem , może jest zastraszona , lub po prostu boi się że
tak szybko następnego nie znajdzie.Moim zdaniem powiedz jej co myślisz
jeżeli jest twoją przyjaciółka i ci ufa , to nie ma problemu.Pozdrawiam .M
Użytkownik Jarmush <j...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:930629$s2n$...@s...man.lublin.pl...
> Hejak pozdrawiam na sam poczatek serdecznie wszystkich w nowym 1000-leciu
> (szkoda ze nie bylo konca siata)
>
> Moje pytanie bezmi czy wolno mi powiedziec kobiecie zeby zostawila pana z
> ktorym jest ?
> sprawa wyglada tak: kiedys bylismy razem a teraz jestesmy b dobrymi
> przyjaciolmi, czaesto zdarza sie nam wyrzalanie na wzajem... w pewnym
> momencie jednak cos zaczelo si spsuc ona nie chciala powiedzec co sie
dzieje
> tylko twierdzial ze jest smutna....lecz niedawno udalo mi sie dobrnac do
> sedna sprawy: drugi raz dioszla do wniosku ze nie chce byc z facetem tylko
> nie jest w stanie go drugi raz zoatawic. wie ze bycie z nim ja rani ale
nie
> potrafi powiedziec NIE kolejny raz...... jak pomoc bo boje sie cos
> skoopac??
> na usta cisna mi sie slowa mowilem zastanow sie zanim wrocisz do niego....
> ale nie posluchala ......
>
> Jarmush
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 08:15:32

Temat: Re: czy wolno mi..?
Od: "Jarmush" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> Moim zdaniem pani ta lubi być w trudnym związku, albo boi się konsekwencji
> rozstania z tym kolesiem , może jest zastraszona , lub po prostu boi się
że
> tak szybko następnego nie znajdzie.Moim zdaniem powiedz jej co myślisz
> jeżeli jest twoją przyjaciółka i ci ufa , to nie ma problemu.Pozdrawiam .M

Boje sie powiedziec co mysle, nbo nie wiem jak to odbierze to ze jestesmy
przyjaciółmi to fakt al etez ona wie jak bardzo chciałbym byc z nia znow...

pozdrawiam Jarmush

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry