Strona główna Grupy pl.sci.psychologia subwokalizacja

Grupy

Szukaj w grupach

 

subwokalizacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-06-19 22:20:13

Temat: subwokalizacja
Od: "Artur" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Od kiedy przeczytałem książke T. Buzana "Szybkie czytanie" zapragnąłem nabyć tą
niebywała umiejętność. Mineły chyba 3 lata, ćwiczyłem z róznychm
natęrzeniem..., mimo uplywu czasu oraz wlozonej pracy, 'szybko' czytać nie
umiem :((( Caly czas mam problem z powtarzaniem wyrazów w myslach (!)

Czy ktoś z Was wie, jak sobie z tym poradzic?

Z gory dzieki za odpowiedz!

Artur

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-06-19 22:46:30

Temat: Re: Państwo chrześcijańskie
Od: "bigda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

O ile dobrze pamiętam, Buzan podaje dwa sposoby.
1) Czytać przy głośnej muzyce, najlepiej ze słowami śpiewanym w języku, w
którym jest napisany czytany tekst.
2) Czytać i jedocześnie spiewać - oczywiscie coś innego, niż czytany tekst.
Sposoby wydają się oczywiste. Na początki nic nie wychodzi przez długi czas,
trzeba to przeczekać i ćwiczyć. Ale przy Twojej cierpliwości to pryszcz.
Kiedyś czytałem o człowieku, który w ramach bicia rekordu Gunessa (tak się go
pisze?) w czasach, kiedy nie było ograniczeń prozdrowotnych zjadł awionetkę.
Jemu zajęło to chyba coś ponad półtora roku. Ale trzy lata... no, no. Lubię
takich hobbystów. Mają w sobie coś z Mrożka. Wybacz, mam dziś nadto ironiczny
dzień.
Powodzenia.
Bigda



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-19 22:50:37

Temat: Re: Państwo chrześcijańskie
Od: z...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> O ile dobrze pamiętam, Buzan podaje dwa sposoby.
> 1) Czytać przy głośnej muzyce, najlepiej ze słowami śpiewanym w języku, w
> którym jest napisany czytany tekst.
> 2) Czytać i jedocześnie spiewać - oczywiscie coś innego, niż czytany tekst.
> Sposoby wydają się  oczywiste. Na początki nic nie wychodzi przez długi czas,
> trzeba to przeczekać i ćwiczyć. Ale przy Twojej cierpliwości to pryszcz.
> Kiedyś czytałem o człowieku, który w ramach bicia rekordu Gunessa (tak się go
> pisze?) w czasach, kiedy nie było ograniczeń prozdrowotnych zjadł awionetkę.
> Jemu zajęło to chyba coś ponad półtora roku. Ale trzy lata... no, no. Lubię
> takich hobbystów. Mają w sobie coś z Mrożka. Wybacz, mam dziś nadto ironiczny
> dzień.
> Powodzenia.
> Bigda
>
> Dzieki za mile slowa, zbieram sily do kolejnej zabawy z szybkim czytaniem. To
moje hobby dziala zasadzie odplywu i przyplywu... UDA SIE KIEDYS!!! :)
>
> Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 09:23:15

Temat: Re: subwokalizacja
Od: Aleksander Nabaglo <...@a...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!

Artur napisał(a):
> natęrzeniem..., mimo uplywu czasu oraz wlozonej pracy, 'szybko' czytać nie
> umiem :((( Caly czas mam problem z powtarzaniem wyrazów w myslach (!)
W myslach rob cos innego -- np. odliczaj.
Poza tym staraj sie wygaszac dialog wewnetrzny (nie tylko
w czasie czytania ale w ogole), zajmuj sie w czasie relaksu
wyobazaniem wizualnym.

--
A
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 13:33:54

Temat: Re: subwokalizacja
Od: KosciaK <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wtem Artur rzekł(a) do nas tu zebranych:

> Od kiedy przeczytałem książke T. Buzana "Szybkie czytanie" zapragnąłem nabyć tą
> niebywała umiejętność. Mineły chyba 3 lata, ćwiczyłem z róznychm
> natęrzeniem..., mimo uplywu czasu oraz wlozonej pracy, 'szybko' czytać nie
> umiem :((( Caly czas mam problem z powtarzaniem wyrazów w myslach (!)

Coś nie tak chyba ćwiczysz... Jeśli dotychczasowy sposób nie daje
dobrych rezultatów to trzeba go zmienić bo inaczej efekty ciągle będą
takie same.
Poczytaj sobie jeszcze kilka innych książek o szybkim czytaniu - poznasz
inne metody ćwiczenia, na co innego będzie położony nacisk.

Mi znaczne poprawienie szybkości czytania zajęło z dwa-trzy tygodnie -
ćwicząc głównie przy czytaniu codziennej gazety (wąskie szpalty więc
wzrok ładnie się po nich ślizga). Co do mówienia wyrazów w głowie -
chyba nadal powtarzam ale nie wszystkie słowa które czytam tylko to są
chyba słowa klucze. Po prostu się tym nie przejmuje. Gdy uda mi się
mocno skupić i rozpędzić przy niezbyt trudnym tekście to raczej nie ma
słów tylko jakby potok skojarzeń, idei.

Może też warto spróbować medytacji by nauczyć się choć trochę wyłączać
"gadający" mózg?

Albo czytać jeszcze szybciej, po prostu robić szerokie S po stronie nie
zastanawiając się co przeczytałeś. Po przeskanowaniu w ten sposób
jeszcze raz trochę wolniej przeczytać by z zaskoczeniem zauważyć, że
większość tego już się wie :)

pozdro!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 15:15:35

Temat: Re: subwokalizacja
Od: "Marcin Ciesielski" <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Kora wzrokowa wysyła impulsy do zakrętu kątowego (gyrus angularis), gdzie
wzrokowy kod słowa jest, jak się zdaje porównywany z zakodowaniem
akustycznym, które następnie zostaje przesłane do okolicy Wernickego.
Właśnie z aktywnością tego miejsca (chyba) wiąże się subwokalizacja. Stąd
impulsy są przekazywane do okolicy Broki, a następnie do jeszcze wyższych
okolic asocjacyjnych.
Nie wiem, czy istnieje skuteczna technika czytania umożliwiająca pominięcie
zakrętu kątowego i okolicy Wernickego w procesie dekodowania tekstów
pisanych.
Być może tak skomplikowany proces wiąże się z tym, że czytanie jest
"nadbudowane" nad rozumieniem ze słuchu - czytanie jest umiejętnością
stosunkowo nową w historii człowieka.

--
Pozdrawiam
Marcin Ciesielski



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 16:02:29

Temat: Re: subwokalizacja
Od: "MAG" <mag27@to_wywal.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Caly czas mam problem z powtarzaniem wyrazów w myslach (!)
>
> Czy ktoś z Was wie, jak sobie z tym poradzic?

Podobno trzeba mruczeć, żeby zagłuszyć "wewnętrznego lektora".
Gadanie, czy śpiewanie w myślach innego tekstu niż ten czytany nie wydaje mi
się dobrym pomysłem. Intuicyjnie wyczuwam, że zajmowanie się dwoma różnymi
tekstami na raz przymula mózg.

Pozdrawiam,
MAG


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 16:31:01

Temat: Re: subwokalizacja
Od: "kasandra kasandrowska" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Ciesielski <m...@n...op.pl> napisał(a):

> Być może tak skomplikowany proces wiąże się z tym, że czytanie jest
> "nadbudowane" nad rozumieniem ze słuchu - czytanie jest umiejętnością
> stosunkowo nową w historii człowieka.

Jasne, że jest nadbudowane. Stąd etchnika spiewania, słuchania
śpiewania/tekstu czytanego inengo niż czytany przez siebie itp. ew. mruczenia
czy czegoś podobnego. Nie daje to oczywiscie podstaw do twierdzenia, że obszar
Borcka zostaje wyłączony z czytania czysto wzrokowego pod wpływem takich
ćwiczeń, ale daje się osiagnąć cel z mniejszym jego wzbudzeniem=minimalizacja
subwokalizacji.
Ktoś napisał, że nie wydaje mu się, żeby śpiewanie było dobrym pomysłem....
nie wiem, nie próbowałem. Ale Buzan podaje taki sposób jako sprawdzony. Na
zdrowy rozum wydaje się to słuszny pomysł i niczym nie różni się od mruczenia
poza tym, że jest bardziej zdecydowany.

Bigda


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 22:34:08

Temat: Re: subwokalizacja
Od: z...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Dzięki za wszystkie wnioski i opini neuroliczne i praktyczne.
Będę śpiewał.. najlepiej w czytelni uniwersyteckiej ;))
może się ktoś dołączy? ;)

Artur

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[SPAM] NLP, Hipnoza, Sztuka Manipulacji
Wplyw mediow na psychike
Namówiłem żonę do zdrady
Państwo chrześcijańskie
Ktoś wspomniał o kreskach :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »