| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-19 15:26:50
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdradyDożyłem pięknych czsów. Teraz wielu ludzi potrzebuje psychologa. Jestem coraz
bardziej potrzebny.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-19 15:27:13
Temat: Namówiłem żonę do zdradyWczoraj moja zona przespała sie przy mnie
z naszym przyjacielem.Rozmawialiśmy przedtem
nieraz o tym w łóżku,ale nie sądziłem ,że sie
odważy.Jestem zazdrosny,chociaz sam jej
to ułatwiłem .Po imprezie gdy byliśmy
wstawieni powiedziałem mu o tym przy niej.Była
wściekła ,żeby ją udobruchać powiedziałem ,że
przecież on tez o ty marzy...Zostawiłem ich a
sam poszedłem z psem na długi spacer.Kiedy
wróciłem, ona siedziala obok niego w samych
majtkach.On w rozpietej koszuli,czerwony na
twarzy.Wtedy poczułem ten dziwny rodzaj
podniecenia...Zgasiłem światło i przysiadłem
sie do nich.Natychmiast objęła mnie szepcząc
żebym ich jeszcze zostawił..,oddychała szybko,
była podniecona....Gdy wróciłem do nich po
paru minutach kochali sie objęci na dywanie.
Co teraz będzie z naszym małżeństwem?
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 17:17:47
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdradyJarek napisał(a):
> sam poszedłem z psem na długi spacer.Kiedy
> wróciłem, ona siedziala obok niego w samych
> majtkach.On w rozpietej koszuli,czerwony na
I podnieciła cię ta "zdrada"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 17:18:10
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdradyJarek napisał(a):
> Co teraz będzie z naszym małżeństwem?
TROLL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 17:23:04
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady> Dożyłem pięknych czsów. Teraz wielu ludzi potrzebuje psychologa. Jestem coraz
> bardziej potrzebny.
>
> --
to pierwszy stopień do wypalenia się - myślenie, że pacjenci Cię
potrzebują! :P
poza tym nie sądzę, żeby kogoś przyciągnęła twoja oceniająca postawa i ironia.
przecież on nawet nie napisał, że potrzebuje pomocy. a że to z pewnością nie
wpłynie pozytywnie na jego małżeństwo to fakt. tylko jaką proponowałbyś
starategię pomocy? moim zdaniem to wcale nie jest zabawne, że dożyliśmy takich
dziwnych czasów.
Tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 19:49:57
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady
Użytkownik "Jarek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d942sh$krn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wczoraj moja zona przespała sie przy mnie
> z naszym przyjacielem.Rozmawialiśmy przedtem
> nieraz o tym w łóżku,ale nie sądziłem ,że sie
> odważy.Jestem zazdrosny,chociaz sam jej
> to ułatwiłem .Po imprezie gdy byliśmy
> wstawieni powiedziałem mu o tym przy niej.Była
> wściekła ,żeby ją udobruchać powiedziałem ,że
> przecież on tez o ty marzy...Zostawiłem ich a
> sam poszedłem z psem na długi spacer.Kiedy
> wróciłem, ona siedziala obok niego w samych
> majtkach.On w rozpietej koszuli,czerwony na
> twarzy.Wtedy poczułem ten dziwny rodzaj
> podniecenia...Zgasiłem światło i przysiadłem
> sie do nich.Natychmiast objęła mnie szepcząc
> żebym ich jeszcze zostawił..,oddychała szybko,
> była podniecona....Gdy wróciłem do nich po
> paru minutach kochali sie objęci na dywanie.
> Co teraz będzie z naszym małżeństwem?
>
Nawet jeśli to Twoja wyobraźnia to zrobiło mi się niedobrze.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 19:51:22
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady
> Nawet jeśli to Twoja wyobraźnia to zrobiło mi się niedobrze.
> Gosia
>
I jeszcze jedno: takie rewelacje nie pozostają bez odzewu na grupie
pl.soc.rodzina - zjedzą Cię tam.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 20:08:51
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady
Re to: Jarek [Sun, 19 Jun 2005 15:27:13 +0000 (UTC)]:
> Co teraz będzie z naszym małżeństwem?
Ty patrzac na nia bedziesz widzial rznacego ja kumpla,
ona patrzac na Ciebie bedzie widziala faceta, ktory ja
wepchal innemu do lozka, a potem wszystko sie pieprznie.
Kira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 21:01:32
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdradyKira napisał(a):
> Ty patrzac na nia bedziesz widzial rznacego ja kumpla,
> ona patrzac na Ciebie bedzie widziala faceta, ktory ja
> wepchal innemu do lozka, a potem wszystko sie pieprznie.
Wszystko zależy od ich światopoglądu i odczucia moralnie tego.
Widziałem tego typu rzeczy, ale w związku gdzie gość był biseksualny.
>
>
> Kira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-19 21:21:50
Temat: Re: Namówiłem żonę do zdrady
Użytkownik "Jarek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości ble ble ble
No dobrze.
Ale masz jakiś problem, czy co ? Z czym tu do nas ?
(troll warning)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |