Strona główna Grupy pl.sci.psychologia świadomość ma kolory

Grupy

Szukaj w grupach

 

świadomość ma kolory

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-02 15:03:07

Temat: świadomość ma kolory
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tępa Moralność fanatyków jest jednobitowa, czarno-biała, ma dwabieguny.

Albo jesteś "dobry" bo zrobiłeś coś poprawnie, wówczas jest to grzeczny
piesek, można go pogłaskać, albo jest "zły" bo nie pasuje do przyjętych
norm.

Fanatyk nie zobaczy małego błędu w pracy Einstein'a, bo on albo uważa ją
za idalną super, bez dwóch zdań, albo beznadziejną, gdy piszący jest dla
niego "kretynem".

Fanatyzm odróżnić można od Świadomości utratą barw - dualistycznym
daltonizmem. W jego oczach można być albo po jego stronie, albo
przeciwko niemu.

Fanatyzm ma wiele różnych postaci, ale każdą można poznać po tym samym -
po utracie barw.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-03-02 18:58:02

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: wodorotlenek <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus wrote:
> Tępa Moralność fanatyków jest jednobitowa, czarno-biała, ma dwabieguny.
>
> Albo jesteś "dobry" bo zrobiłeś coś poprawnie, wówczas jest to grzeczny
> piesek, można go pogłaskać, albo jest "zły" bo nie pasuje do przyjętych
> norm.
>
> Fanatyk nie zobaczy małego błędu w pracy Einstein'a, bo on albo uważa ją
> za idalną super, bez dwóch zdań, albo beznadziejną, gdy piszący jest dla
> niego "kretynem".
>
> Fanatyzm odróżnić można od Świadomości utratą barw - dualistycznym
> daltonizmem. W jego oczach można być albo po jego stronie, albo
> przeciwko niemu.
>
> Fanatyzm ma wiele różnych postaci, ale każdą można poznać po tym samym -
> po utracie barw.

Nie sądzisz, Jesus, że takie dopatrywanie się wszystkiego
i przysłowiowe dzielenie włosa przy każdej najdrobniejszej
kwestii wpędza w nadmiarową analizę i karuzelę pojęć,
której końca nie widać?
Sprawia to, że przeważnie adorujemy pojęciom i dziedzinom których
do końca nie rozumiemy. Stawiamy gmachy i świątynie rzeczom, które
są śmiesznie proste, lecz nie były widoczne na pierwszy rzut oka.
Syndromy takiego zachowania można zauważyć obecnie w informatyce.

HOX

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 00:40:02

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: wodorotlenek <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus wrote:
>
> Ten kto potrafi postawić świątynie gdzie mu się podoba, będzie mógł
> jeszcze jako tako odnaleźć się w tym wszystkim. Chodzi o to by mieć
> ostry nóż i wiedzieć jak te włosy kroić.

Świątynie się stawia z lęku i obawy przed niezrozumiałym,
czy też z zarozumialstwa i śmiałości wobec innych wiosek,
które akurat nie leżą obok kamieniołomów ?

HOX

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 00:42:39

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

wodorotlenek napisał(a):
> do końca nie rozumiemy. Stawiamy gmachy i świątynie rzeczom, które
> są śmiesznie proste, lecz nie były widoczne na pierwszy rzut oka.
> Syndromy takiego zachowania można zauważyć obecnie w informatyce.
>
> HOX

Ten kto potrafi postawić świątynie gdzie mu się podoba, będzie mógł
jeszcze jako tako odnaleźć się w tym wszystkim. Chodzi o to by mieć
ostry nóż i wiedzieć jak te włosy kroić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 02:19:55

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

wodorotlenek napisał(a):
> Świątynie się stawia z lęku i obawy przed niezrozumiałym,
> czy też z zarozumialstwa i śmiałości wobec innych wiosek,
> które akurat nie leżą obok kamieniołomów ?
>
> HOX

Świątynię stawiasz, by święcić to co uważasz za święte.
Jeśli uznasz, że Twoja świątynia jest ważniejsza od innych świątyń
możesz stać się zachłanny. Lęk i obawa to powód z kolei by wierzyć w
inne świątynie, które chcą wcielić Cię do siebie i pokazać, że ich Bóg
jest groźny i gdy nie uwierzysz w ich świątynię czeka Cię straszliwa kara.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 07:02:46

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: "AW" <o...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


"Jesus" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:d04jnl$gea$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tępa Moralność fanatyków jest jednobitowa, czarno-biała, ma dwabieguny.
>
> Albo jesteś "dobry" bo zrobiłeś coś poprawnie, wówczas jest to grzeczny
> piesek, można go pogłaskać, albo jest "zły" bo nie pasuje do przyjętych
> norm.
>
> Fanatyk nie zobaczy małego błędu w pracy Einstein'a, bo on albo uważa ją
> za idalną super, bez dwóch zdań, albo beznadziejną, gdy piszący jest dla
> niego "kretynem".
>
> Fanatyzm odróżnić można od Świadomości utratą barw - dualistycznym
> daltonizmem. W jego oczach można być albo po jego stronie, albo
> przeciwko niemu.
>
> Fanatyzm ma wiele różnych postaci, ale każdą można poznać po tym samym -
> po utracie barw.


Więc z jednej strony 'tępa, dwubiegunowa moralność fanatyków' a z drugiej
tęcza delikatnych i subtelnych barw.

Fanatycy są źli i głupi daltoniści - to jeden biegun. Dobrzy i mądrzy
jesteśmy my, śwaidomi całej gamy kolorów i wrażliwi na ich bogactwo - to zaś
drugi biegun.

Czy aby na pewno? Czy w ogóle posuneliśmy się choć o krok?

AW

.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 07:07:42

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora


"AW" <o...@h...com>
news:qEyVd.38970$by5.19740@newssvr19.news.prodigy.co
m...

> Czy w ogóle posuneliśmy się ...?
> AW
> .

Sami siebie posuwacie anonimie AW?
Przecież to typowe o_n_a_n_i_z_o_w_a_n_i_e. hehe
PS. a pierdział oszołom, że nie jest filosofem.
\|/ re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 10:33:05

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

AW napisał(a):
> Więc z jednej strony 'tępa, dwubiegunowa moralność fanatyków' a z drugiej
> tęcza delikatnych i subtelnych barw.
>
> Fanatycy są źli i głupi daltoniści - to jeden biegun. Dobrzy i mądrzy
> jesteśmy my, śwaidomi całej gamy kolorów i wrażliwi na ich bogactwo - to zaś
> drugi biegun.
>
> Czy aby na pewno? Czy w ogóle posuneliśmy się choć o krok?


Ja widzę to tak.
Fanatyzm zamyka drogę świadomości, również i w tej kwestii jeśli
nazwiesz fanatyka "złym". Wówczas zamiast zrozumieć fanatyzm u kogoś z
góry będziesz uprzedzony, co wytworzy "głupotę".
Wydaje mi się pomimo iż głupota ma wymiar pejoratywny, a więc łatwo
prowadzi do uwierzenia w jej "zło", sztuką myślenia jest tworzyć nowy
sens przy zastanawianiu się i dociekaniu na nowo.
Za każdym razem myśląc wzbudzamy na nowo skojarzenia w pamięci
operacyjnej i inaczej możemy zobaczyć to o czym myślimy. Czytając
dziesięć razy jakiś tekst uczymy się nawyków odbierania go, ale
wysilając myślenie i usiłując patrząc na nowo możemy raz odebrać coś
fanatycznie, a innym razem nadając chwilowo nowe znaczenie.
Chodzi o to - jaki kontekst wybierzesz takim będziesz postrzegał.
Przy nawykowym fanatycznym myśleniu nawet nie pomyślisz, że można
spojrzeć inaczej, a napewno będzie Tobie to trudno wytłumaczyć.

Można nazwać kogoś głupim bez sensu, tylko po to aby go obrazić.
U człowieka wystąpi wówczas nawyk odebrania tej informacji jako treść
oceniającą go - "jesteś zły". Nie ma więc większej informacji w sobie,
tworzy bezsens poparty emocjonalnym wydźwiękiem. Podświadomość
nabierająca takie treści zaczyna później tworzyć w nim dziwnią moralność
bezsensownie umniejszająca swoje wyobrażenie o sobie. Jeśli nie umie się
rewidować swojej podświadomości, burzyć nawykowy zaprogramowany
kontekst pojawiający się jak automat, bodziec - reakcja, bardzo trudno
jest spojrzeć innym.
Tak mi się wydaje, że to brak umiejętności rewidowania informacji jest
spowodowana pewnym nawykiem wrastającym w człowieka, może to nawet nałóg?

>
> AW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 15:56:38

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d04jnl$gea$1@atlantis.news.tpi.pl...

A moze tak naprawde NIE liczy sie zadna prawda i widzenie wielu kolorow
tylko emocje.
Sposob widzenia swiata wynika z emocji jakich doswiadczylismy.
Odrzucajac tzw. "fanatyzm" odrzucasz emocje (???), tzn. ich wplyw na nasze
zycie.
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 15:58:49

Temat: Re: świadomość ma kolory
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AW" <o...@h...com> napisał w wiadomości
news:qEyVd.38970$by5.19740@newssvr19.news.prodigy.co
m...

> Fanatycy są źli i głupi daltoniści - to jeden biegun. Dobrzy i mądrzy
> jesteśmy my, śwaidomi całej gamy kolorów i wrażliwi na ich bogactwo - to
zaś
> drugi biegun.

Wlasnie to zarzucalem Jesusowi - pisalem ze sam dzieli na ICH i NAS,
na rzeczywistosc czarno-białą i kolorową.
Znowu mechaniczny, uproszczony podział. Własnie! Czy to nie aby faantyzm,
właśnie,
tylko w takiej ukrytej, "postępowej" formie?
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

oferta cenowa odbiór do utylizacji
"A pan mi mowi..."
Wizja
gdzie można kupić... (książki)
Proszę o krytyke konstruktywną

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »