| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-24 16:14:33
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6dasg$i4p$1@news.onet.pl:
> Tak czy tak, pytajac o wyjasnienie, swiadomie badz nie, pokazalas
> iz tresc jest dla Ciebie wazniejsza od formy.
> Teraz z kolei optujesz za czyms odwrotnym, a wiec ta dyskusja
Optuję za czymś odwrotnym??? Chyba pomyliłeś wątki :)
> to wynik niekonsekwencji i kobiecej(?) zmiennosci.
No i jeszcze pogody.
> Krotko mowiac: to jakies podszyte histeria nieporozumienie
> od samego poczatku.
Czy to ja histeryzuję, że moje zdanie Ci się nie podoba? :))
> A moglo byc tak pieknie. ;D
Miałeś jakieś plany, o których nie wiem? ;)
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-24 16:15:44
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6d9om$q87$1@news.onet.pl:
> ... nadal nie uznajesz formy. ;)
> A wiec w ten sposob nadal starasz sie zdewaluowac
> wartosc (czyli ew. przydatnosc) mojego komentarza
> (pomijajac pozniejsze wyjasnienia).
> Rozumiesz? :)
>
> > Ponieważ dopóki to uzasadnienie nie padło, Twój komentarz był
> > dla mnie bez wartości, gdyż nie zawierał żadnych argumentów,
> > a jedynie obraźliwy epitet, który trudno uznać za argument.
>
> Skoro tak to dlaczego zapytalas o wyjasnienie? - to istotne pytanie.
W kwestii wartości mogę uznać, że tamten Twój pierwszy post miał
swoją wartość jako zgłoszenie się do odpowiedzi. Jak podniesienie
rączki przez ucznia. Ma swoją wartość, ponieważ dzięki temu, że go
wysłałeś, mogłam zapytać Cię, co chcesz powiedzieć. :)))
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 16:20:55
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6da6q$fs4$1@news.onet.pl:
> A czy wiesz ze dobrze zrozumialas? ;))
Napraaawdę?
A ja sądziłam, że zrozumiałam opacznie. Zaskakujesz mnie ;)
> Inaczej: dlaczego uznajesz forme wystapienia podpowiadacza
> oraz swojego (skromnego), skoro nie uznajesz formy mojego
> komentarza?
Ponieważ Twoje słowa były jadowite,
a moje i podpowiadacza nie :)
> Czy mialabys cos przeciwko temu abym przyjal w zwiazku
> z tym iz z przyjemnoscia zrobilas z siebie hipokrytke? ;)
Miałabym - i co w związku z tym?
> BTW uwazasz ze komentarze hipokrytow sa pozyteczne? :)
> Bo ja uwazam ze nie. :)
> A Ty? ;)
Mogą być :)
Pożyteczność komentarza zależy od treści czy od podpisu?
> > Takie wyjaśnienie raczej nie wnosi ;D
>
> No wiec jak? Chcesz tego czy nie? ;D
No chcę wyjaśnienia innego niż masło maślane :))
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 22:47:09
Temat: Re: symbiotyczny klopotNatek:
> Napraaawdę?
> A ja sądziłam, że zrozumiałam opacznie. Zaskakujesz mnie ;)
Ty mnie rowniez. Masz powazne problemy z wyrazaniem
mysli oraz rozumieniem tekstu.
> Ponieważ Twoje słowa były jadowite,
> a moje i podpowiadacza nie :)
Coraz bardziej mnie zaskakujesz. :)
> Miałabym - i co w związku z tym?
Obawiam sie ze w obecnej sytuacji nic. :)
> Mogą być :)
> Pożyteczność komentarza zależy od treści czy od podpisu?
Od formy. ;D
> No chcę wyjaśnienia innego niż masło maślane :))
Na inne nie zaslugujesz. ;D
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 22:49:24
Temat: Re: symbiotyczny klopotNatek:
> ... Twój pierwszy post miał swoją wartość jako zgłoszenie
> się do odpowiedzi. Jak podniesienie rączki przez ucznia.
Sama widzisz ile warte sa Twoje zapewnienia. ;)
Robisz sie powoli zalosna. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 22:53:29
Temat: Re: symbiotyczny klopotNatek:
> Czy to ja histeryzuję, że moje zdanie Ci się nie podoba? :))
Nie stac Cie na to, aby uznac forme jaka wykorzystalem w moim
komentarzu, ktorym tak przerazajaco sie przejelas. :)
> Miałeś jakieś plany, o których nie wiem? ;)
Skad takie przypuszczenie?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 23:09:35
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6eqta$eh2$2@news.onet.pl:
> Natek:
> > ... Twój pierwszy post miał swoją wartość jako zgłoszenie
> > się do odpowiedzi. Jak podniesienie rączki przez ucznia.
>
> Sama widzisz ile warte sa Twoje zapewnienia. ;)
>
> Robisz sie powoli zalosna. :)
Naprawdę nie zauważyłeś że to złośliwostka?
No cóż, trudno.
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 23:16:41
Temat: Re: symbiotyczny klopotNatek:
> Naprawdę nie zauważyłeś że to złośliwostka?
> No cóż, trudno.
Wiem, wiem juz... :)
ze na wiecej Cie nie stac niestety.
Trudno. ;(
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 23:40:36
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6eqt9$eh2$1@news.onet.pl:
> Natek:
> > Napraaawdę?
> > A ja sądziłam, że zrozumiałam opacznie. Zaskakujesz mnie ;)
>
> Ty mnie rowniez. Masz powazne problemy z wyrazaniem
> mysli oraz rozumieniem tekstu.
Smutny jest los źle zaadresowanych żartów.
> > No chcę wyjaśnienia innego niż masło maślane :))
>
> Na inne nie zaslugujesz. ;D
No widzisz, jest pożytek z tak długiej rozmowy.
Wyklarowała Ci się ocena.
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-24 23:40:58
Temat: Re: symbiotyczny klopotcbnet w postku news:c6eqvi$i9h$1@news.onet.pl:
> Nie stac Cie na to, aby uznac forme jaka wykorzystalem w moim
> komentarzu, ktorym tak przerazajaco sie przejelas. :)
Podobnie jak Ty byś chciał akceptacji dla wybranej przez siebie
formy, tak ja chciałabym akceptacji dla własnego odmiennego
zdania na ten temat.
> > Miałeś jakieś plany, o których nie wiem? ;)
>
> Skad takie przypuszczenie?
To tylko mój kolejny źle zaadresowany żart.
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |