Data: 2003-03-30 16:07:39
Temat: Re: szczyt głupoty...?
Od: "fata" <f...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czymże jest więc twoja miłość, skoro rodzi się w niej tyle nienawiści?
O czym mówisz...??? Pokaz mi palcem, w którym miejscu w moim poście rodzi
się nienawiść?
> Zapewne to co piszesz jest prawdą i masz naprawdę racje! Choćby dlatego
tak
> myślę, bo w to wierzysz, wierzysz w to co mówisz, takie są twoje uczucia,
> to prawda.
> Ale czy miłość powinna zabierać wolność drugiej osobie którą miłujemy?
> Dlaczego tak bardzo uzależniamy się od drugiej osoby?
Jezzzuuu!! Nie chcę zabierać mu niczego! Czy naprawdę ja to wszystko
napisałam?? Może posty pomyliły Ci się?
> Czy nie mogłaby być to miłość piękna, która nie zna żalu, zasad, zakazów
> itp...
> Swoją drogą, jęsli juz tak się dzieje, to może to moment, aby zdać sobie
> sprawę, że może to nie ta osoba, może zamiast słów nienawiści - lepiej
> wyciągnąć z tego jakąś naukę?
Poczekam aż pokażesz mi tą nienawiść, bo tracę cierpliwość.
> Ta miłość którą znam nie ma początku i nie ma końca, jeśli kogoś miłuję to
> nie dlatego, że jest ze mną, czy robi mi śniadanie gdy rano wstanę, po
> prostu miłuję i nie mam pojęcia dlaczego, nie oczekuję nic od miłości,
> cieszę się tym co dostaję i cieszę się, jeśli coś co daje - da pocieszenie
> tej drugiej osobie....
To utopia. Fantasmagoria.
|