« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-07-16 08:08:30
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksUżytkownik "Dunia"
> Przypomina mi sie moja ciocia, ktora przyjechala kiedys do mojej mamy w
> rozpaczy, ze jej 16-letnia corka zaszla w ciaze. 'Jak to mozliwe ?' -
> rozpaczala owa ciotka - ' Przeciez zawsze byla w domu przed 22 !'
Niezłe, naprawdę niezłe :-))))))
Pozdrawiam
Asia (która raczej zawsze była w domu ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-07-16 08:11:17
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksUżytkownik "Basia Z."
> Ja też mam syna w wieku aktualnie 16,5 i myślę że lepiej dla niego, jak i
> dla każdego małolata, kiedy ten pierwszy raz przeżyje na prawdę zakochany.
> Te pierwsze spojrzenia, ukradkowe dotknięcia ręki przy ognisku wieczorem,
> marzenia, potem pierwsze nieśmiałe pocałunki.
Dlaczego uważasz że to mu przepadnie przez akurat to zdarzenie?
Czy to ważne, czy ten "wazniejszy raz", z ukradkowymi spojrzeniami,
drganiem serca to będzie pierwszy, trzeci czy dziewiąty raz?
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-07-16 08:22:47
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksAsiaS napisał(a):
> Dlaczego uważasz że to mu przepadnie przez akurat to zdarzenie?
> Czy to ważne, czy ten "wazniejszy raz", z ukradkowymi spojrzeniami,
> drganiem serca to będzie pierwszy, trzeci czy dziewiąty raz?
Ma znaczenie. Wspomnienie pierwszego pocałunku jest wieczne. Podobnie jak
innych spraw.
Uważam za okrutne, że nie bedzie mu się to kojarzyło z drgnieniem serca,
tylko z innym.
Po pewnym czasie zazwyczaj pamiętamy lepiej emocje towarzyszące jakiemuś
zdarzeniu, niż samo zdarzenie. Więc jakie emocje będzie pamietał ten 16-
latek?
Melka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-07-16 08:24:03
Temat: Re: szesnastoletni syn a seks> Dlaczego uważasz że to mu przepadnie przez akurat to zdarzenie?
> Czy to ważne, czy ten "wazniejszy raz", z ukradkowymi spojrzeniami,
> drganiem serca to będzie pierwszy, trzeci czy dziewiąty raz?
Po prostu - "pierwszy raz" może być tylko jeden i tyle.
Uważam ze warto poczekać na coś ważniejszego.
Ja czekałam i doczekałam się :-)))
Życzę tego również swoim synom.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-07-16 08:28:50
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksUżytkownik "Melka"
> Ma znaczenie. Wspomnienie pierwszego pocałunku jest wieczne. Podobnie jak
> innych spraw.
Dla mnie wspomnienie każdego pocałunku jest wieczne.. jedne wspominam
z rozrzewnieniem (Kuba nie czytaj;), inne z niesmakiem i __zupełnie__
nie ma to nic wspólnego z ich kolejnością. Może dla Ciebie ten pierwszy
jest bardziej wieczny niż inne bo właśnie był lepszy? Jednak nie jest
to chyba standard.
> Po pewnym czasie zazwyczaj pamiętamy lepiej emocje towarzyszące jakiemuś
> zdarzeniu, niż samo zdarzenie. Więc jakie emocje będzie pamietał ten 16-
> latek?
Nie masz pojęcia o jego emocjach, mogą być tak wielkie, że nie do ogarnięcia,
jak uczucia, które stworzyły najpotężniejsze rzeczy na świecie. Może są
umiarkowane. Może ich nie ma. Jeśli próbujesz to oceniać nie znając chłopca,
to raczej źle świadczy o Twojej świadomości odnośnie świata, uczuć, ludzi.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-07-16 08:30:28
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksUżytkownik "Basia Z."
> Po prostu - "pierwszy raz" może być tylko jeden i tyle.
Basiu, drugi raz też może być tylko jeden raz, naprawdę ;-)
I nawet tysięczny drugi może być tylko raz. A najlepiej
pamięta się najlepsze i najgorsze. Oby wszyscy
mieli tylko najlepsze, mniejsza z ich kolejnością
(właściwie ważniejsze żeby najlepsze było ostatnie
w znaczeniu: na resztę życia;-)
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-07-16 08:42:42
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksAsiaS napisał(a):
> Dla mnie wspomnienie każdego pocałunku jest wieczne.. jedne wspominam
> z rozrzewnieniem (Kuba nie czytaj;), inne z niesmakiem i __zupełnie__
> nie ma to nic wspólnego z ich kolejnością.
Sama masz wspomnienia, które "wspominasz z niesmakiem", więc chyba masz
świadomość, że można tego uniknąć, bo po co takie mieć?
> Nie masz pojęcia o jego emocjach, mogą być tak wielkie, że nie do
ogarnięcia,
> jak uczucia, które stworzyły najpotężniejsze rzeczy na świecie. Może są
> umiarkowane. Może ich nie ma. Jeśli próbujesz to oceniać nie znając
chłopca,
> to raczej źle świadczy o Twojej świadomości odnośnie świata, uczuć, ludzi.
Kto mówił o ocenianiu? Przeczytaj jeszcze raz:
> > Po pewnym czasie zazwyczaj pamiętamy lepiej emocje towarzyszące jakiemuś
> > zdarzeniu, niż samo zdarzenie. Więc jakie emocje będzie pamietał ten 16-
> > latek?
Melka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-07-16 08:45:03
Temat: Re: szesnastoletni syn a seks> Basiu, drugi raz też może być tylko jeden raz, naprawdę ;-)
> I nawet tysięczny drugi może być tylko raz. A najlepiej
> pamięta się najlepsze i najgorsze. Oby wszyscy
> mieli tylko najlepsze, mniejsza z ich kolejnością
> (właściwie ważniejsze żeby najlepsze było ostatnie
> w znaczeniu: na resztę życia;-)
Zgadzam się z Tobą, ale mimo wszystko uważam że właśnie przede wszystkim
przy "pierwszym razie" nie powinno zabraknąć romantyzmu,. Żal kiedy jest to
pod wpływem alkoholu, lub pod wpływem uwiedzenia.
Właściwie to czekam na odpowiedź Qwaxa, którego mimo pewnej pozy uważam za
osobę bardzo romantyczną ;-))
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-07-16 08:51:09
Temat: Re: szesnastoletni syn a seksUżytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał
> Zgadzam się z Tobą, ale mimo wszystko uważam że właśnie przede wszystkim
> przy "pierwszym razie" nie powinno zabraknąć romantyzmu,. Żal kiedy jest
to
> pod wpływem alkoholu, lub pod wpływem uwiedzenia.
Chyba mówisz z punktu widzenia kobiety ... one są bardziej romantyczne i
zwracają uwagę na taką oprawę.
Faceci a 16 letnie chłopaki w szczególności to patrzą tylko, żeby JUUUUŻ !!!
bo tak im hormony buzują.
I akurat uważam, że dla chłopaka pierwszy raz z doświadczoną kobietą jest
jak najbardziej OK.
Pozdrawiam
MOLNARka
P.S. Po przemyśleniu uważam też, że dla dziewczyny ten pierwszy raz też
byłby lepszy z doświadczonym (a nie z drugą taką ofiarą co to dopiero co
;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-07-16 08:56:19
Temat: Re: szesnastoletni syn a seks MOLNARka [g...@h...pl]
na: pl.soc.rodzina napisał/ła:
: I akurat uważam, że dla chłopaka pierwszy raz z doświadczoną kobietą jest
: jak najbardziej OK.
Ja swoj pierwszy raz mialem z kobieta duzo bardziej doswiadczona.. z
uczuciem to mialo malo wspolnego i nie zaluje bo wiele sie nauczylem i
pod wzgledem uczuciowym i pod wzgledem fizycznym. Uwazam,z e gdyby moj
pierwszy raz byl taki "romantyczny" to byloby gorsze dla mnie.
: MOLNARka
: P.S. Po przemyśleniu uważam też, że dla dziewczyny ten pierwszy raz też
: byłby lepszy z doświadczonym (a nie z drugą taką ofiarą co to dopiero co
: ;-)))
Ogolnie pierwszy raz powinien byc z kims doswiadczonym kto choc troche
pokaze ten "swiat".
Pozdrawiam,
Tomasz T. Ciaszczyk
--
.: ciacho<at>ciacho.pl ][ :.
.: http://ciacho.pl ][ "Forty-Two?" :.
.: ciacho<at>jabber.org][ :.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |