> Przepraszam, oczywiście powinno być "French seam"
>
> > Lama
> >

Po polsku to też jest szew francuski, tak przynajmniej uczą na kursach i w
szkole (tych co wiem ;) ), a i zeszytach mojej mamy ten szew też się tak
nazywa. Uzywa się go najczęściej przy przezroczystych materiałach. Przeszywa
się go rzeczywiście najpierw na prawej stronie a potem na lewej stronie.
Chowa się strzępiący się brzeg materiału. Ładnie wtedy wygląda. W dżinsach
jest podobny szew to prawda.
Pozdrawiam
Elen