Data: 2004-01-10 12:33:47
Temat: Re: szkła progresywne -problemy
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sprawiłem sobie szkła progresywne, dal P: -5,5, cyl.-0,5 oś 10, L: -3,5,
> cyl.-1,0, oś 170, a dla bliży o 2,5 dioptrii mniej, pozostałe parametry
bz.
> , i mam problemy;- po maks. 30 min. używania pojawiają się zakłócenia
> błędnika i mdłości. Wywołane jest to przede wszystkim tym, że przy ruchach
> głowy w płaszczyźnie horyzontalnej (kręcenie szyją) obraz faluje, pływa
i
> linie wykrzywiają się. Sądzę, że związane to jest z korektą astygmatyzmu.
> Ponadto przypuszczam, że kanał do bliży ustawiony jest zbyt wysoko- przy
> normalnym patrzeniu wprost w dal widzę obraz na granicy obszaru dali i
bliży
> i przy nawet najmniejszym ruchu oczu czy głowy w płaszczyźnie poziomej
obraz
> zmienia się z ostrego na niewyraźny, tak więc, aby w dali mieć obraz ostry
> muszę patrzeć z nieco pochyloną głową, "spode łba".
> Czy powyższe objawy są typowe dla szkieł progresywnych i ustąpią po pewnym
> czasie, czy też moje podejrzenia o niewłaściwym ( za wysokim) usytuowaniu
> szkieł w oprawie w stosunku do źrenic są słuszne i winienem reklamować
> okulary. Szkła renomowanego Rodenstocka.
objawy sa typowe dla okresu adaptacji. Poczytaj o tym w archiwum - rowniez
ja o tym dosc duzo pisalem.
Najwazniejsze - przystosowuj sie pomalu - po 30-60 minut dziennie i
zwiekszaj codziennie o dalsze 30-60 minut - i cwicz zaostrzanie w roznych
odleglosciach. Przystosowywanie sie jest indywidualne i moze trwac nawet do
2 miesiecy. W momencie pojawienia sie dolegliwosci zdejmij okulary, zrob
przerwe 1-2 godziny i znowu wracaj do nich. To wymaga troche cierpliwosci.
pozdrawiam
casus
spec. ch. oczu
|