« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-02-18 10:11:01
Temat: Re: szpakiac3 wrote:
> siatka nie wchodzi w gre bo drzewo przy kupnie domu zastalem wiekowe
> musialbym zakupic z 1 km siatki to sie nie oplaca wole kupic w sklepie
> (czeresnie) ale wszyscy posiadacze szpakow i czeresni zrozumieja ze nie o to
> chodzi
> niestety w telewizorni powiedzieli ze szpak to jeden z bardziej rozumnych
> ptakow (ale czemy zywi sie czeresniami i to z mojego jedynego drzewa)nadalem
> temat na grupe wczesniej zeby cos uradzic w tej sprawie a tu ...
Nie wiem czy to na pewno pomoze, ale swego czasu gdzies sie o mnie
obilo, ze wyjsciem jest "manie" wlasnych szpakow. Normalnie czeresnie Ci
pladruja wszystkie szpaki, ktore tylko ja przyuwaza, a jak zalozysz
budke, to drzewo bedzie tylko mieszkancow budki i beda pilnowac Ci go
przed innymi szpakami. Wtedy bedzie Ci sie na tym drzewie zywic tylko
jedna rodzinka szpacza. Nie probowalem tego, ale wydaje mi sie to
rozsadne. Moze Ty wyproboj a o wynikach napisz na grupe.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Koterba :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-02-18 10:54:56
Temat: Odp: szpaki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:ZRPb8.63$1F5.90243@newsfeed.slurp.net...
> "ac3" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:a4o9eo$4rk$1@news.tpi.pl...
> > do dzisiaj wisza smiecie na drzewie a one nic sobie z tego nie robily
> > wyobrazcie sobie sytuacje kiedy to przy otwartym oknie na ogrod siadam
do
> > sniadania a za plecami slysze mlaskanie tych potworow na mojej jedynej
> > czeresni !!!
>
> Dobrze znam to uczucie. Mnie robiny (takie tutejsze ptaki, chyba w Polsce
nie
> wystepuja) wyzeraja prawie wszystkie maliny.
> Maja sliczne pomaranczowe
> brzuszki, ale napychaja je nie tym, co bym chcial.
Czyżby to były rudziki? Takie śliczne ptaszki:-)))) O ileż ładniejsze od
srok. Te ostatnie właśnie podziobały rojnikowca.:-(((
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-02-18 12:30:24
Temat: Re: szpakiSwego czasu probowalem ochronic siatka wczesnie owocujaca
wisnie. Poniewaz siatka nie zakryla w 100% drzewa, ptaki dostawaly
sie i tak do owocow poprzez niewielkie (tak mi sie tylko wydawalo) otwory.
Jesli juz siatka - to musi jej byc tyle, aby po nalozeniu na drzewo
dalo sie zwisajaca reszte zawiazac scisle na pniu!!
Gdzies wyczytalem inna rade. Trzeba posadzic w ogrodzie drzewo z
konkurencyjnymi (smakowo) dla ptakow owocami - byla tam mowa o morwie.
Podstawowy problem to jednoczesna pora dojrzewania owocow - przynety i
drzewa,
ktore chcemy chronic. No i oczywiscie na efekty trzeba troche poczekac :-))
Tej drugie metody nie sprawdzalem (jak na razie).
Pozdrawiam,
Stanley.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-02-18 12:35:44
Temat: robin - rudzik[...]
> > Dobrze znam to uczucie. Mnie robiny (takie tutejsze ptaki, chyba w
Polsce
> > nie wystepuja) wyzeraja prawie wszystkie maliny.
> > Maja sliczne pomaranczowe
> > brzuszki, ale napychaja je nie tym, co bym chcial.
>
> Czyżby to były rudziki? Takie śliczne ptaszki:-)))) O ileż ładniejsze od
> srok. Te ostatnie właśnie podziobały rojnikowca.:-(((
Oto i one:
http://www.zpfp-om.art.pl/gPta/DG%20rudzik.htm
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-02-18 16:13:20
Temat: Re: robin - rudzikmoi drodzy w podsumowaniu mozna stwierdzic:
1 utrzymywac wlasna rodzine szpacza bedzie trudno bo i tak wydziobia
wszystko co sie da a i moga daleka rodzine zaprosic na obiad :)
2 siatka jak pisalem nieekonomiczna
3 morwa dlugo rosnie i trzeba czekac moze sie uda moze nie
4 wieszanie smieci nic nie daje
5 koty mam wlasne 6 szt lowne i tez nic
podsumowanie:
odstapie te czeresnie ptaka bedzie mi to policzone na +
ALE TE POSADZONE DWIE NASTEPNE NA JESIENI ZA JAKIS CZAS BEDA OWOCOWAC I
SZPAKI STRZEZCIE SIE BO BEDE MORDOWAL!!!
to kilka slow uniesienia do szpakow ktore czasami siadaja na grupie
ulzylo mi i tak nic nie moge zrobic ich jest wiecej...
andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-02-18 18:54:37
Temat: Re: szpaki"Stanislaw Midera" <m...@c...p.lodz.pl> wrote in message
news:3c70f36d@news.vogel.pl...
> Gdzies wyczytalem inna rade. Trzeba posadzic w ogrodzie drzewo z
> konkurencyjnymi (smakowo) dla ptakow owocami - byla tam mowa o morwie.
Zasadzic morwe to dobry pomysl. Owoce swietne (chociaz w zeszlym
roku nic nie mialem, bo wiosna wszystko zmrozilo), a ptaki praktycznie
nie ruszaja. Nazeraja sie malinami i na morwy juz nie maja ochoty ...
A robiny to zdaje sie faktycznie po polsku rudziki.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-02-18 19:07:11
Temat: Re: robin - rudzik"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in message news:a4qs3s$5eg$1@sunsite.icm.edu.pl...
> [...]
> > > Dobrze znam to uczucie. Mnie robiny (takie tutejsze ptaki, chyba w Polsce
> > > nie wystepuja) wyzeraja prawie wszystkie maliny.
> > > Maja sliczne pomaranczowe brzuszki, ale napychaja je nie tym, co bym chcial.
> >
> > Czyżby to były rudziki? Takie śliczne ptaszki:-)))) O ileż ładniejsze od
> > srok. Te ostatnie właśnie podziobały rojnikowca.:-(((
> Oto i one:
> http://www.zpfp-om.art.pl/gPta/DG%20rudzik.htm
Nie, to nie europejskie. To robiny amerykanskie (Turdus migratorius):
http://animaldiversity.ummz.umich.edu/media/washtena
w_audubon/bird1_010.jpg
Jeszcze tymi malinami pisklaki cholera karmi :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-02-18 19:16:23
Temat: Re: robin - rudzik"ac3" <a...@p...onet.pl> wrote in message news:a4r97l$oli$1@news.tpi.pl...
> 3 morwa dlugo rosnie i trzeba czekac moze sie uda moze nie
Morwa (morwa biala, jesli sie nie myle) rosnie szybko. Po 6 latach (od zera)
ma tak ze 4-5 metrow i zupelnie sporo owocow. Tylko, jak juz wspomnialem,
wcale nie odciaga ptakow. Za to samemu mozna owoce jesc.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-02-19 07:43:09
Temat: Re: robin - rudzikZróbcie im budki lęgowe. Jesc polecą gdzieś dalej bo im swojego bedzie
szkoda
a innych , obcych szpaków na swoje terytorium nie wpuszczą :-)
pozdrowienia
milosnik szpaków
fater
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-02-19 12:13:59
Temat: Re: robin - rudzik
fater napisał(a):
> pozdrowienia
>
> milosnik szpaków
To sš tacy????? ;-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |