Strona główna Grupy pl.sci.medycyna szpital = sie horror ....

Grupy

Szukaj w grupach

 

szpital = sie horror ....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 93


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-01-14 11:04:03

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: "Virge" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Lech Trzeciak napisał:
(...)
> Hmmm, podpowiem ci rozwiązanie: skończ studia medyczne i lecz ludzi
lepiej. Good
> luck, kid...
>
> Leszek

Wydaje mi sie, ze usprawiedliwiasz niekompetencje i
lapowkarstwo.
Jezeli komukolwiek nie odpowiada praca ze wzgledu
na osiagane zarobki, zawsze moze zmienic zawod.
Jezeli ktos olewa to, co robi, to znaczy, ze go to
nic a nic nie interesuje, ze nie ma powolania,
wiec po co komu taki czlowiek w takim zawodzie?
Lekarz powinien miec swiadomosc, ze jakiekolwiek
niedopelnienie przez niego obowiazkow, wiazac
sie moze z powaznym uszczerbkiem na zdrowiu pacjenta
(nawet spowodowaniem kalectwa, smierci).
W przypadku jakiegokolwiek niedopelnienia powinien
on poniesc odpowiednia kare.
Jezeli kare moze poniesc kosmetyczka za to, ze zastosowala
nie odpowiedni do skory preparat i wystapilo zaczerwienie oraz
krostki, to dlaczego domagasz się patrzenia przychylnym okiem
na poczynania szkodzace zdrowiu ludzkiemu,
ktore lekarze powinni pielegnowac.
Takie argumenty jak Twoje, nie tlumacza niechlujstwa,
nieodpowiedzialnosci oraz postepowania sprzecznego z ochrona
i pielegnacja ludzkiego zycia.


--
Z pozdrowieniami
Virge

----------------------
v...@p...fm
www.abc-chirurgii.prv.pl
----------------------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-01-14 12:08:28

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal wrote:

> > > Mi
> >
> > A ty dlaczego nie zostałeś lekarzem?
> > PS: zapomniałeś się podpisać.
>
> Slepy jestes?

No tak, słabo z rozumieniem tekstu pisanego, więc ujmę to
łopatologicznie: w swoim liście zarzuciłeś koledze podpisującemu się
"eskulap", że zapomniał się podpisać. Sam natomiast podpisujesz się Mi ,
ewentualnie "Michał" - nie sądzisz, że Michał czy Eskulap to równie
znaczący podpis?

A poza tym zauważę, że nie odpowiedziałeś na zasadnicze pytanie:
dlaczego nie zostałeś lekarzem? Dopuszczam przy tym możliwość, że jesteś
lekarzem, ale jest to mało prawdopodobne.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-01-14 12:22:31

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal wrote :

> > mniej wiecej 21 razy mniej niz lekarz w Anglii ( nawet uwzgledniajac
> roznice w
> > sile nabywczej waluty).
>
> A ty ile chcialbym dostawac??? Jak nie odpowiada ci poziom wynagrodzen w
> polsce to droga do Anglii otwarta - wystarczy znac jezyk. Wiec skoro nadal
> siedzisz w Polsce to albo brak ci wyksztalcenia albo jestes lekarzem do
> du%^.
>
> Niezpodr.
> Michal
>
>

Jezeli fakt domniemanej pracy w Polsce ma byc dowodem nieslusznosci moich
pogladow, to musze Cie zmartwic, ze Ci ten argument nie wyszedl Ci wcale.

Od 17 lat nie mieszkam w Polsce i w niej nie pracuje.

Koledzy w Anglii zarabiaja co prawda mniej niz zarabia sie u nas (circa 2 x) ,
ale za to maja piekne emerytury (nie wspominajac o odprawie przy przejsciu na
nia).

Argument o znajomosci jezyka = tez Ci nie wyszedl. Sama znajomosc jezyka nie
wystarcza. Trzeba jeszcze zdac w Anglii egzamin licencyjny PLAB , ktory nalezy
do najtrudniejszych na Zachodzie i dlatego tylko co 30 polski lekarz jest w
stanie go zdac za pierwszym razem.

Na przyszlosc , zanim sie wypowiesz, poszukaj nieco wiadomosci , aby nie wypasc
glupio.


dradam


http://polscy-lekarze.net

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-01-14 12:26:04

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Virge wrote:

> Lech Trzeciak napisał:
> (...)
> > Hmmm, podpowiem ci rozwiązanie:
> > skończ studia medyczne i lecz ludzi
> > lepiej. Good luck, kid...
> >
> > Leszek
>
> Wydaje mi sie, ze usprawiedliwiasz niekompetencje i
> lapowkarstwo.

Nie usprawiedliwiam - wyjaśniam, a to nie to samo. Wyjaśniam dlatego, że
uważam, że dopóki nie zlikwidujemy przyczyn zjawiska, zjawisko nie da się
wykorzenić. Można oczywiście karać ludzi odpowiedzialnych za taki czy
inny błąd - i jak zajrzysz do mojej wcześniejszej korespondencji na
listę, to znajdziesz i takie moje opinie. Zawsze należy przynajmniej
zgłosić błąd - do prokuratury, do Izb Lekarskich, do gazety. Od tego
karania sytuacja się jednak nie poprawi, gdyż karanie pozostanie
wyrywkowe - po prostu komuś tam się dostanie, nie zawsze zresztą
zasłużenie.

Ale wróćmy do mojej propozycji: kolega Jaro wydaje się już dość dobrze
orientować w trudnej sztuce lekarskiej - jeszcze trochę się poduczy, zda
stosowne egzaminy, i będzie mógł sam odbierać porody! Jego kompetencje i
motywacja przyczyniłyby się do poprawy opieki medycznej w Polsce! Więc
dlaczego on nie chce???


Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-01-14 12:30:23

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 14 Jan 2002, Virge wrote:

> Wydaje mi sie, ze usprawiedliwiasz niekompetencje i
> lapowkarstwo.
> Jezeli komukolwiek nie odpowiada praca ze wzgledu
> na osiagane zarobki, zawsze moze zmienic zawod.
> Jezeli ktos olewa to, co robi, to znaczy, ze go to
> nic a nic nie interesuje, ze nie ma powolania,
> wiec po co komu taki czlowiek w takim zawodzie?
> Lekarz powinien miec swiadomosc, ze jakiekolwiek
> niedopelnienie przez niego obowiazkow, wiazac

facet - jak masz cos do powiedzenia to podpisz sie
a nie pisz anonimy bo to sie nadaje jedynie do "trash"
- jesli nie masz odwagi sie podpisac to nie wywoluj
kolejnej niepotrzebnej dyskusji, ktora nic nie wnosi

Karaj karaj to juz niedlugo nikt nie bedzie chcial
podjac zadnej decyzji i pacjenci beda odlatywac
do Piotra tylko dlatego, ze nikt nie bedzie z lekarzy
mial odwagi podejmowac decyzji diagnostycznych i trapeutycznych.
Bo tak na prawde gdybysmy jako srodowisko lekarzy chcieli
zrobic "wloski strajk" i domagac sie takich mozliwosci
diagnozowania i leczenia "jak sie nalezy" to
jesli chodzi o ciezkie choroby to prawie nikt
w kraju moglby nie byc leczony. I wtedy wszyscy
na prawde ciezko chorzy "spiewaliby Panu Alleluja"
a my leczylibysmy lekko chorych i nerwice

P.
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-01-14 12:32:37

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 14 Jan 2002, Lech Trzeciak wrote:

> A poza tym zauważę, że nie odpowiedziałeś na zasadnicze pytanie:
> dlaczego nie zostałeś lekarzem? Dopuszczam przy tym możliwość, że jesteś
> lekarzem, ale jest to mało prawdopodobne.

Wcale nie a jesli jest to pacjent to tez wcale nie jest pewne, ze
pisze prawde. Odsylam do ciekawego artykulu w Southern Medical Journal
pt. "S. Munchausen by Internet" Feldmana- wynika z tego, ze sa osoby,
ktore
piszac na grupy dyskusyjne po prostu konfabuluja do tego stopnia,
ze nawet usmieracja siebie.

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-01-14 12:37:47

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Jeczalik wrote:

> [KW]> > Przeczytaj sobie kodeks etyki lekarskiej czlowieku.
> [KW]> > P.S. Jestem studentem med.
> >
> [LT]> Pogadamy, jak zostaniesz lekarzem i przepracujesz z pięć lat.
>
> Znaczy się, wtedy będzie już mógł źle leczyć?

Ja nie o tym. To, jak będzie leczył, nie ma związku z kodeksem, tylko z
sumieniem i wiedzą - ale także wyposażeniem szpitali oraz z pensją, z
pensją i jeszcze raz z pensją!!! Bo z tej pensji będzie wynikało, czy
będzie wracał po pracy do domu, żeby zażyć należnego mu wypoczynku, i
rano wyspany poleci z radością do roboty - czy też raczej po pierwszej
pracy będzie leciał do drugiej, trzeciej i czwartej pracy, żeby zarobić
na życie, a do pierwszej pracy będzie wstawał z coraz większym wysiłkiem
i przebywał w niej coraz krócej. Czy będzie go stać na prenumeratę "New
England Journal..." i wyjazdy na sympozja, czy też wiedzę będzie czerpał
z bezpłatnej "Gazety Lekarskiej", która kiedyś wyliczyła, że po podaniu
nieogrzanej kroplówki z glukozą człowiek traci więcej energii na
ogrzanie tej kroplówki, niż uzyskuje ze spalenia tej glukozy. Czy w domu
będzie miał regularnie wymieniany komplet podręczników ze swojej
dziedziny, czy też schematy leczenia będzie brał z ulotek podrzucanych
"bezpłatnie" przez producentów sprzętu i leków. Czy będzie pacjentom
przepisywał leki tanie i skuteczne, czy też leki polecane przez firmę,
która w rewanżu wyśle go na wczasy na Karaiby, bo z regularnej pensji
starcza tylko na wczasy agroturystyczne. Czy dochody będzie czerpał
tylko z pracy w przychodni albo szpitalu, czy z praktyki czysto
prywatnej, czy też będzie jednym z wielu lekarzy wykorzystujących
"państwową" posadę do naganiania pacjentów do prywatnego/spółdzielczego
gabinetu, bo tylko przez ten gabinet wiedzie droga do szpitalnego łóżka,
albo tylko w tym gabinecie można mieć zrobione USG w terminie krótszym
niż 3 miesiące - że już nie wspomnę o sytuacji, w której USG wykonuje
się na tym samym aparacie, tylko do południa obsługuje się za darmo 4
pacjentów, a po południu za opłatą 20 pacjentów. No i oczywiście taki
drobiazg: czy będzie przyjmował prezenty od pacjentów przed ich
przyjęciem, po ich przyjęciu, czy wcale - jak będą leczeni pacjenci nie
wręczający prezentów, a jak - pacjenci wręczający prezenty.

Pozostaję z szacunkiem dla Konrado_W, który - jak widać z uczestnictwa w
tej liście - zapowiada się na oddanego sprawie lekarza, i chwała mu za
to. Ja tylko (czytając jego kategoryczną wypowiedź o etyce w kontekście
płacy) wyraziłem wątpliwość, czy aby na pewno znane mu są realia, w
jakich przyjdzie mu pracować i żyć.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-01-14 12:53:55

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr wrote :
>
> facet - jak masz cos do powiedzenia to podpisz sie
> a nie pisz anonimy bo to sie nadaje jedynie do "trash"
> - jesli nie masz odwagi sie podpisac to nie wywoluj
> kolejnej niepotrzebnej dyskusji, ktora nic nie wnosi
>
> Karaj karaj to juz niedlugo nikt nie bedzie chcial
> podjac zadnej decyzji i pacjenci beda odlatywac
> do Piotra tylko dlatego, ze nikt nie bedzie z lekarzy
> mial odwagi podejmowac decyzji diagnostycznych i trapeutycznych.
> Bo tak na prawde gdybysmy jako srodowisko lekarzy chcieli
> zrobic "wloski strajk" i domagac sie takich mozliwosci
> diagnozowania i leczenia "jak sie nalezy" to
> jesli chodzi o ciezkie choroby to prawie nikt
> w kraju moglby nie byc leczony. I wtedy wszyscy
> na prawde ciezko chorzy "spiewaliby Panu Alleluja"
> a my leczylibysmy lekko chorych i nerwice
>


Absolutna prawda.
Na ile sie orientuje poziom leczenia ( a zwlaszcza profilaktyki chorob) w
Polsce ma sie nijak do takiegoz poziomu na zachodzie Europy. Co zreszta widac
po wzrastajacych wskaznikach smiertelnosci...

Tylko bardzo naiwni w Polsce moga sobie wyobrazic, ze poziomy diagnozowania,
leczenia, profilaktyki moga zalezec od tego jak pracuja lekarze. Czy lekarze w
Polsce maja placone za 70 godzin CME (co jest standartem na zachodzie)
rocznie ? Czy dostaja delegacje na kongresy, konferencje , pokrycie kosztow
wpisowego etc. ? To co dostaja - to najwyzej urlop bezplatny.

O tym jak bardzo zacofany jest sprzet medyczny (ogolnie rzecz biorac) w
Polsce, ze brakuje pielegniarek (znowu: niedoplaconych i niedoszkolonych), ze
laboratoria szpitalne to w wiekszosci parodia. Zeby w miescie wojewodzkim (nie
mowiac o powiatowym ) nie mozna bylo zrobic w ciagu dwoch dni HgbA1C to mi sie
w glowie nie miesci. Jest to bylo nie bylo jeden z podstawowych testow w
leczeniu cukrzycy (nie wykrywaniu, zeby sie ktos tam do mnie nie przyczepial !).

Prosze mi pokazac pielegniarke srodowiskowa w Polsce ktora idzie do pacjenta,
do domu, podlacza 2 x dziennie kroplowke z antybiotykiem (do centralnego
cewnika) ? Albo idzie po to, aby dopelnic pojemnik z morfina , bo pacjent ma
zaprogramowana pompe z narkotykiem (aby nie cierpial bolu) ?


Pozdrawiam

dradam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-01-14 13:03:17

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 14 Jan 2002, Lech Trzeciak wrote:

> motywacja przyczyniłyby się do poprawy opieki medycznej w Polsce! Więc
> dlaczego on nie chce???

jasne

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-01-14 13:06:29

Temat: Re: szpital = sie horror ....
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 14 Jan 2002, Lech Trzeciak wrote:

> Pozostaję z szacunkiem dla Konrado_W, który - jak widać z uczestnictwa w
> tej liście - zapowiada się na oddanego sprawie lekarza, i chwała mu za
> to.

sorry - ale dobrym lekarzem w danej specjalnosci to sie staje czlowiek
po 10 latach ciezkiej, wielokierunkowej pracy i stalego szkolenia sie
z najlepszych medycznych czasopism w aspekcie teoretycznym (ja czytam
ok 12 zachodnich w j. angielskim, niemieckim i hiszpanskim) oraz
pod okiem doswiadczonego lekarza, ktory moglby byc "tutorem"
w praktyce

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kupię niedrogo Viagrę !
hemoroidy
Zoloft i Inderal
Torbiele korowe i przymiedniczkowe
Czym zastapic eurespal?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »