Data: 2017-08-22 01:28:52
Temat: Re: sztuka wychowania zaradnych dzieci :-)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>
>>>>>> Wciąż usiłujesz omijać temat dyskusji skręcając w krzaki.
>>>>>
>>>>> Własnie to jest tematem dyskusji - czy jazda 24h to jest piekny
>>>>> hołd dla pracy czy zwykła głupota!
>>>>
>>>> Tworzysz. Te 24 h jazdy to nie wiem skąd wzięte.
>>>>
>>> To ile? 12? I po 12 godzinach słaniał się na nogach?
>>
>> Przed jazdą pracował. A potem jeszcze długo po niej.
>>
> Sama widzisz ze sie czepiasz a tu chodzi o prosta zasade - nie jezdzi sie
> jak sie jest zmeczonym. Chcesz ryzykowac własnym zyciem - prosze. Ale w
> samochodzie ryzykujesz tez zycie innych.
> I nie ma w tym nic pieknego - zwykła głupota.
>>>>
>>>>>>> (...)Ty pracujesz na swoim?
>>>>>>
>>>>>> Tylko i wyłącznie.
>>>>>
>>>>> Ale przeciez wiemy dokładnie ze to nie prawda, pani nauczycielko...
>>>>
>>>> Chyba jednak "wiecie" niezbyt "dokładnie".
>>>> Już prawie 20 lat nawet nie przechodziłam obok szkoły. Nawet okres
>>>> ferii i wakacji rozpoznaję przypadkowo, ze sporym opóźnieniem - po
>>>> braku dzieciaków z tornistrami na ulicach.
>>>>
>>> Nie bede ukrywał ze mi ulzyło.
>>
>> A jak mnie! Pójście na swoje to najlepsza decyzja w życiu... zawodowym
>> :-))
>
> No i jest nadzieja dla tych dzieci... ;-P
>>>>>
>>>>>> Podobnie jak niemal wszyscy moi dobrzy znajomi.
>>>>>> Stąd znam wiele pracowniczych historii.
>>>>>>
>>>>> I oni wszyscy nie jezdza na urlopy?
>>>>
>>>> Ależ jeżdżą. Wszyscy jeździmy - wymieniając się w pilnowaniu, bo
>>>> mamy firmy rodzinne. Nikt nam na styropianie w firmach nie śpi :->
>>>>
>>> Ale jaja
>>> Nie masz pracowników ,ale masz pracownika co ci pilnuje firme w
>>> czasie urlopu.
>>
>> Fakt. Mąż to nie pracownik. No i ja też raczej nie.
>
> Jeszcze lepiej - jeden pilnuje firme a drugi jedzie na urlop.
>>
>>> Smiesznie ale skoro to w waszym przypadku działa to spoko.
>>> Niemniej trudno mowic, ze to jakas recepta na biznes czy tym bardziej
>>> jakis uznany model zarzadzania czyms wiekszym niz samozatrudnienie.
>>
>> Przeczytaj uważnie: _firma rodzinna_.
>> To firma, w której pracuje tylko najbliższa rodzina.
>
> Wczesniej mowiłas - zadnych pracowników.
> No chyba ze u was kazdy jest szef...
Dużo czasu Ci to zajęło.
|