> > ale to nie znaczy, ze pacjent nie moze od tego umrzec...
> > i to nie koniecznie z winy chirurga...
> > na basenie tez ludzie tona...
>
> Przecież pacjent sam się nie operował i sam sobie zakażenia przy operacji
> nie wprowadził.
> Z mojej strony juz EOT.

pewnie nie... ale takie jest ryzyko operowania...
ryzykiem nie operowania jest szybsza smierc w bolesniejszych
okolicznosciach...
pacjent oczywiscie moze sie nie zgodzic na operacje, poniewaz o ryzyku jest
informowany i podpisuje zgode na zabieg...

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl