Data: 2000-06-10 15:43:56
Temat: Re: szukam miłości - odpycham uczucie?
Od: "Diana" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jerzy Turynski <j...@p...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:01bfd236$47e1a3a0$0b01a8c0@jtt...
> Witam !
>
> Diana <a...@a...net> napisała
> w <3...@n...astercity.net>...
> OBEJRZYJ lub PRZECZYTAJ SOBIE WSZYSTKICH GENIUSZY, czy siedzieli cicho,
nie
> 'wpadali w samozachwyt' i nie WŚCIEKALI się, gdy byli ZUPEŁNIE ŹLE
ROZUMIANI ?
> Czy to aby na pewno każe Ci wątpić w fakt, że byli geniuszami i że ich
> spostrzeżenia były trafne ?
> Ilu geniuszy przedwcześnie zmarło, popełniło samobójstwo lub zwyczajnie
zwa-
> riowało z powodu takich TOTALNIE GŁUPICH 'podpowiedzi' pokręconej logiki,
> jak Twoja ?
> Popatrz kto/co Tobą kieruje - umiejętność odczuwania rzeczywistego piękna,
> czy konkretne i złudne 'pięczątki' z napisem "to jest piękne" postawione
> b. często przez ślepych konkretystów ? Czy przypadkiem w filharmonii albo
> operze nie są dla Ciebie 'piękne' garnitury i kiecki i cały złudny
blichtr,
> zamiast samej muzyki ? Odczuwanie prawdziwego piękna W OGÓLE tego nie
> potrzebuje... Jeśli się TO potrafi, to wystarczy usiąść na kamieniu...
No, cóż, ponieważ Ty nie powstrzymujesz się wcale przed wydawaniem sądów o
innych (i to sądów tyleż śmiałych, co nietrafnych, przynajmniej jeśli o mnie
chodzi), to ja też sobie pozwolę zauważyć, że z całą tą Twoją egzaltacją i
przyrównywaniem się do geniuszy, musisz być w gruncie rzeczy strasznie
zakompleksionym człowiekiem.
A tak na marginesie: wciąż poruszasz temat myślenia w swoich postach, jasno
dając innym do zrozumienia, że myśleć nie potrafią. Skąd niewzruszona
pewność, że to właśnie Ty jesteś tym oświeconym? Wiesz wszystko o procesach
myślenia? Tylko pogratulować, ale czemu do tej pory nie usłyszeliśmy o
Twoich teoriach jako o "kamieniach milowych" w nauce?
A co do samozachwytu, to chyba wyciągasz pochopne wnioski. Nie chodzi tu
bynajmniej o nie ujawnianie swoich emocji czy brak empatii, tylko o
zwyczajną ludzką przyzwoitość, która każe z trochę większą rezerwą
wypowiadać swoje poglądy, choćby w poszanowaniu poglądów odmiennych. A poza
tym... no wybacz, ale maniera niektórych Twoich wypowiedzi jest po prostu
groteskowa.
Pozdrawiam,
Diana
|