Data: 2002-03-02 19:04:51
Temat: Re: szumy uszne
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "B.Andersson" <t...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a5r5fc$p3k$1@news.tpi.pl...
> Betaserc,małe białe tabletki.Drogie.100 %-nie ma zniżki.Holenderskie.
> Moja laryngolog powiedział też kiedyś o leku zwanym
> VINPOCETINE(3 x dziennie 2).Tego nie znam bo nie brałem.
> Tanakan-tak,to taki inny lek Hanki Bielickiej,że gotuje z głowy i pamięta
> przedwwojenne nr telefonów(ale nie pamięta gdzie położyła
> okulary)-Memoplant czy jakiś inny z miłorzębu(teraz stale leci w I
reklama).
> Biorę Betaserc i Tanakan od roku.Nieraz szumy odchodzą,ale powiedział
> specjalista,że to od kręgosłupa i że mam dość głośno nastawiać radio,to
ono
> zagłuszu szumy.Idę do ortopedy.
> Podobno nie przechodzi choć odchodzi na jakiś czas.
> Kłaniam
Jednak jest to nieuleczalne. Nie pisze tego z radością, bo ma to mój syn i
żona. TANAKAN poprawia mikrokrążenie w obrębie podobno odpowiedzialnym za te
szumy, poprawia naczynka w oku i czyni wiele dobra przy oj=okazji. Ale cudów
nie będzie. Od kręgosłupa szyjnego jest to mało prawdopodobne...
Od tego sie nie umiera, ale przypuszczam, że ciężko się żyje.
Bardzo serdecznie pozdrawiam
JFK
|