Użytkownik "JotHa" <j...@a...net> napisał w wiadomości
news:dhto89$rm8$1@news.onet.pl...
> MKatarynka napisał(a):
>
>> Jeżeli nabędziesz sobie taką stopkę jak tu:
>> http://www.eti.com.pl/?q=item&id=89
>> (z tym, że nie koniecznie w tym sklepie, bo można ją też kupić w strimie
>> i pewnie gdzieś indziej też)
> Hmmm, stopka nie wyglada mi obco, cos kojarze o tym, ze ona do haftowania
> byla - byc moze jest w mojej maszynie, albo i mamy... musze poszukac, badz
> kupic. Dzieki !
>>
>> to pikowanie nie będzie Ci straszne. Stopka pasuje do każdej maszyny.
>> Podnosi się w momencie kiedy podnosi sie igła i naprawdę ułatwia to
>> pikowanie. Poza tym polecam na początek używac nie za grubej pianki
>> (ocieplacza) do środka bo im grubszy tym trudniej sie pikuje.
>> A najlepiej zacznij próby od jakichś mniejszych rzeczy - poduszek na
>> przykład :)
> Juz mam na swoim koncie i kolderki i koldry (dwie co prawda duuuze) ;) Ale
> wszystko to jest pikowane zwyczajnie. Jedna za rada Evy wczesniej zrobilam
> w 'fale' (tzn na kwadracilach po przekatnej dwa luki - cos jak splaszczona
> elipsa), ale pamietam ile kombinowania z tkanina bylo !!! :-)))
>
> Jak jest z tym pikowaniem fragmentow dziela ? I zszywaniem ich w calosc ?
> Rozumiem, ze ostatecznie chcac przyszyc spod nalezy wybrac dodatkowo
> przepikowac w jakis prosty sposob calosc.
>
> Asia


Widziałam ostatnio sposób na zszywanie przepikowanych pojedynczo kwadratów.
Zszywa się najpierw wierzchnią strone maszynowo, potem piankę ręcznie i
nastrępnie spodnią stronę ręcznie. Przypuszczczam, że dobrze byloby
potemprzepikowac wszystko wzdłuż szwów.

MKatarynka