AAAAAAAA, to taka radosna twórczość!!!!!!! Bardzo fajne. A dzidzia ci tych
kwiatków nie oderwie i nie skonsumuje (a przynajmniej pomemła)? Moja zapewne od
tego by zaczęła edukację
Pozdrawiam
Urszula,która właśnie okiełznała pandemonium w pracy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl