>> Trzeba je dopytać, przy którym piwku za jeden wspólny wieczór można
>> takie rzeczy wydziubać i kogo zjadły na tę obiadokolację, może tu tkwi
>> ten sekret?
>>
>
> Dorotko... co Ty nagotowała??? Mówiłaś, że to z kury było.... pyszne
> swoją dorgą :) przepyszne!!!!
>

Fo.. to byl "kutak w tietie na otro" hihi ;)))

Dziekuje wszystkim za mile slowa.


--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław

Moja Szydełkowa Stronka: http://dorotkaa.wroclawianki.art.pl
Strona Wrocławianek: http://wroclawianki.art.pl