> Aż grzech nakładać cos na wierzch...
>
> Mojemu mężowi też sie podobały zwłaszcza komplety landrynkowe :0))


Hmmmmmm na pewno :)
Przecież mężczyźni to wzrokowcy ,a tak wogóle to właśnie najwięcej tych
landrynkowych komplecików poszło na walentynki....kupowali głównie panowie :))

Kolejne prace już są.Niedługo dorzucę fotki,bo te co porobiłam słabej jakości
wyszły ( np. stringi BŁĘKITNA LAGUNA , stringi WAMP,kilka serwetek )
Hmm , sama nie wiem skąd mi się te nazwy biorą,ale na pewno lepsze takie niż
np. czerwone gatki,czy niebieskie majtaski :))
Mam też śliczny czarny sweterek ze złotą nitką i ażurowymi rękawami,ale
niestety nie wychodzi na fotkach :( , podobnie jest z szerokim czarnym
mięciutkim szalem.Jak mi się uda ,to dożucę fotki.
Marzena


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl