Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-fo
r-mail
From: "Agnieszka_K" <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.robotki-reczne
Subject: Re: (szydełko)pranie, prasowanie, suszenie, naciąganie, krochmalenie...
Date: Fri, 3 Mar 2006 19:44:30 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 30
Message-ID: <dua2k7$kqf$1@news.onet.pl>
References: <4408113e$0$1459$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: erv229.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1141411272 21327 83.20.115.229 (3 Mar 2006 18:41:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Mar 2006 18:41:12 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: QGhnsge8wwOXEkQwmgScNMnFrkxL3/c4
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.robotki-reczne:87632
Ukryj nagłówki
> 1. Najperw uprać - jak rozumiem w ręku - czy w jakimś specjalnym środku?
Jeśli dziergałaś z bawełny, to śmiało upierz w pralce - ja piorę w niskich
temperaturach (Najwyżej do 40 stopni), do pralki moje robótki wkładam w
jakimś woreczku (można w poszewce na jasiek).
> 2. Co dalej - suszyć, krochmalić a potem suszyć, czy naciągać i prasować?
Przed wysuszeniem nakrochmalić. Ja robię krochmal z mąki ziemniaczanej -
robi się podobnie jak kisiel, tylko zamiast tego specjału w proszku daje się
waśnie mąkę ziemniaczaną, chwilę w tym krochmalu moczę robótkę, potem
delikatnie wyciskam i rozkładam na podłodze na ręcznikach. Nie przypinam
szpilkami tylko nadaję ładny kształt ręką (fajnie mi się układa serwetki na
ręcznikach w geometryczne wzory :)) ), przyklepuję, żeby wszystko ładnie
płasko leżało i czekam aż wyschnie.
> 3. Kroczmalenie: jakie prorcje - raczej nie powinien chyba być zbyt
> sztywny - nie pamiętam średnicy stołu mojej Cioci, ale chyba obrus
> powinien zwisac a nie sterczeć na boki
Myślę, że naprawdę malutko - ja bym dała jedną łyżeczkę mąki ziemniaczanej.
> 4. i chyba ostatnie sprawa - jak taki obrus złożyć - jak to ma być dla
> kogoś to nie pójde z wizytą z rozprasowanym, gotowym do położenia obrusem
> trzymanym r dwóch palcach :)
Byłby ciekawy widok :). Może zrolować i owinąć ozdobnym papierem? Albo
delikatnie złożyć (tak luźno, żeby nie "złamać" obrusa).
Pozdrawiam.
Agnieszka (Kalisz)
|