Dnia Mon, 10 Jan 2011 20:26:52 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cq037otox3v7$.1gca5h9n58n9n$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 10 Jan 2011 13:35:28 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> A jak już budujmy, to może jakiś kawałek dobrej architektury (chociaż), a
>>> nie kolejne pudełko wbite w ziemię, jakby spadło na nią z dużej
>>> wysokości.
>>
>> Bardzo dobra metafora. Właśnie tak ma się kojarzyć, skoro już. Niby
>> dlaczego Muzeum II Wojny miałoby się kojarzyć z jakąś sielanką czy
>> czymkolwiek dobrym, w tym z dobrą architekturą? Hę?
>> Ma działać całościowo, tj być obrazem zła w każdym swoim aspekcie, także
>> architektonicznym.
>>
>
> Bo to kolejne, identyczne rozerwane pudełko: patrz pomnik ofiar katastrofy w
> Smolensku (na Powązkach), patrz projekt muzeum historycznego w Wawce.
> Paskudne i bez pomysłu.
>

A bo to wszystko właśnie do jednego anty-estetycznego pudełka (nomen omen)
trzeba wrzucać. Żeby się ludziom właściwie kojarzyło, niezależnie od
miejsca i czasu. Np kiedyś w tym Hanki świecie bez wojen :->
Sama piszesz, że w sztuce jest ważne oddziaływanie także "po czasie"...