Dnia Tue, 11 Jan 2011 13:00:40 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Tue, 11 Jan 2011 12:42:18 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Same muzea budujecie, ty pomy�l, co by si� sta�o gdyby staruchy kiedy�
>>> na g�ow� upad�y jak obecnie, czyli zatrzymali sztuk� w czasach np
>>> romatyzmu i zablokowali dalszy rozw�j.
>>
>> Nio tak, bo "rozw�j" polega tylko i wy��cznie na "nieblokowaniu sztuki
>> przez staruch�w", nio tak :->
>
> Nie byłoby Sienkiewicza, Witkacego, Konopnickiej, Przybyszewskiego
> itd....Ilu Sinkiewiczów zniszczono obecnie?

Nie liczą się "zniszczeni Sienkiewiczowie", czort z miernotą, tego kwiatu
jest pół światu - liczą się, liczyli i liczyć będą ci, którzy tworzą
prawdziwą sztukę i na tym właśnie polega TEN WIC :-)

Gdybyśmy hołubili każdego Janka Muzykanta, tobyśmy mieli filharmonie
miernoty zalewające jednostki genialne i zero postępu. Janko Muzykant z
talentem i z rozbudzonymi przez opiekuna ambicjami to krzywda dla sztuki.
Żaden opiekun nie jest wieczny, więc koniec końców liczy się to, co talent
sam wypracuje.