Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.supermedia.pl!not-for-mail
From: "Tomasz Kantak" <t...@p...e.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: taka cecha dziwna...
Date: Mon, 4 Feb 2002 11:33:59 +0100
Organization: Super Media - http://www.supermedia.pl
Lines: 35
Message-ID: <a3lnrn$8li$1@news.supermedia.pl>
References: <a3kdmv$vd2$1@news.supermedia.pl> <a3kh5u$mtk$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: s150-osiedleb.tyc.katowice.supermedia.pl
X-Trace: news.supermedia.pl 1012818616 8882 212.75.121.150 (4 Feb 2002 10:30:16 GMT)
X-Complaints-To: n...@s...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Feb 2002 10:30:16 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:123913
Ukryj nagłówki
> moge sprobowac na przykladzie mojego dziadka:
> jest obecnie na emeryturze. Skonczyl fizyke na jakims uniwerku i nawet
> wykladal ja gdzies, bodajze w szkole sredniej. potem zostal kierownikiem
> zakladu energetycznego. jest to czlowiek wysoce inteligentny oraz
dokladny.
> Dostal kiedys dawno propozycje wykladania na politechnice, lecz
zrezygnowal,
> bo nie chcial sie wyprowadzac z rodzinnego miasta. Teraz jakis czas temu
> zalil sie, wlasnie ze czuje sie niedoceniany i niespelniony. Wydaje mi
sie,
> ze dlatego tak uwaza, poniewaz wie, ze stac go na wiecej niz tylko
siedzenie
> za biurkiem i sluchanie skarg uzytkowinikow sieci energetycznej. Jego
> marzeniem zawsze bylo nauczac innych ludzi, a do tego ma talent ogromny
(sam
> sie douczam fizyki u mojego dziadka). Spytalem wiec, dlaczego zrezygnowal
z
> wykladania na uczelni??? Odpowiedzial, ze to bylo dawno i bal sie ze sobie
> nie poradzi.
> I wlasnie tak mi sie wydaje: uczucie niespelnienia ukazuje sie wtedy,
kiedy
> wiemy ze stac nas na wiecej, ale obecnie nie mozemy wykorzystac calych
> naszych zasobow. Nie mozemy udowodnic ludziom, ze stac nas na tyle, na ile
> wiemy sami ze nas stac.
> Mam nadzieje ze moj list byl w miare zrozumialy.
> pozdrawiam
> chmiel
>
>
Tak zrozumialem w pelni. Wlasnie chyba o cos takiego mi chodzi... Wiec to
nie jest zadna dziwna cecha, ale po prostu niespelniona ambicja, czy
niedocenienie przez ludzi? Hm, mysle, ze wlasnie tak.
Tomek
|