Data: 2006-05-09 19:52:41
Temat: Re: tapeta na twarzy
Od: bazzzant <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika A. Kowalczyk napisał(a):
> Wczoraj w aptece przy
> kasie stała kobieta z różowo-beżowym podkładem na twarzy. Owszem, ani
> jednej zmarszczki, ani jednego pieprzyka, gładkość idealna, ale
> właśnie przez to wydawała się sztuczna, w dodatku szyja i dekolt
> były w zupełnie innym odcieniu...
Właśnie to bardzo w kobietach podziwiam.
Ja bym nawet nie pamiętał że byłem w aptece i że była tam kasa, chociaż
zazwyczaj są, a jeśli jakaś babka wpadłaby mi w oko, to bym jedynie
potrafił wykrzesać że miała fajne coś tam, a jeśli jakiś koleś wszedłby
mi w drogę, to bym mu z niej zszedł.
Jaki to jest różowo-beżowy?
|