Data: 2005-01-24 20:41:56
Temat: Re: tarczyca a ciaza
Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
PlaMa <m...@w...pl> napisał(a):
> Jakiego rodzaju problemami?
Największym problemem jest sam brak tarczycy, bo raka tarczycy przeważnie
leczy się dość radykalnie, wycinając tarczycę lub jej większość. Zatem
tarczycy się nie posiada, wpada się w niedoczynność i pozostaje konieczność
podawania hormonu farmakologicznie.
> Jestem ciekaw, czy takie leczenie moze spowodowac poronienie
Leczenie samo w sobie nie (aczkolwiek w przypadku radioterapii trzeba swoje
odczekać, zanim się coś zacznie kombinować rozmnażaniem), tylko niedoczynność
będąca jego skutkiem, bo może powodować problemy z zajściem w ciążę,
poronienia nawykowe, ciężkie upośledzenie płodu, itp. Poszperaj po temacie
"niedoczynność tarczycy a ciąża".
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|