Strona główna Grupy pl.soc.rodzina tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA

Grupy

Szukaj w grupach

 

tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-28 08:59:32

Temat: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Szanowne Grupowiczki i Grupowiczów,

Proszę o pomoc.

Szukam taty, który przebywa na urlopie wychowawczym.

Jestem dziennikarką radiowej Trójki i współpracowniczką miesięcznika
"Rodzice". Zależy mi na kontakcie z tatusiem, który podzieliłby się ze mną
wiedzą, jak to jest być ojcem wykorzystującym urlop, w czasie gdy mama
pracuje.


Pozdrawiam

SzOla

s...@p...onet.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-07-28 11:14:30

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: Bischoop <B...@k...russia> szukaj wiadomości tego autora

Latem S.Stefanek wyklawiaturzyl(a):

> Witam Szanowne Grupowiczki i Grupowiczów,
>
> Proszę o pomoc.
>
> Szukam taty, który przebywa na urlopie wychowawczym.

Ja jestem na urlopie wychowawczym.
Zona wychodzi z domu o 7:00 rano, nie ma nawet czasu by pouprawiac ze
mna seks, po jej wyjsciu jeszcze gnije w lozku, o 8:00 dziecko (3,8lat) przylazi
do mnie i grzedzi ze chce jesc, wiec wstaje i ide do kuchni, cholera
znowu nie zrobila sniadania, zagladam do lodowki a tam tez nic nie ma.
Wiec wlaczam synkowi nagrane na tasme Powe Rangers tasma to 180min wiec
3 godziny mam spokoju, postawilem se wode na kawe. Wychodze do
najblizszego sklepu kupuje dla dzieciaka mleko, lizaka, chrupki,
serek waniliowy i bulki, no i piwo dla siebie.
Po drodze do domu spotykam 3 kolegow, oj jak dawno ich nie
widzialem, pytaja czy nie mam pozyczyc 3zeta na wino, po namysle ide do
sklepu i kupuje 3 nalewki. Siedzimy sobie pod brzozka i gadamy o starych
czasach, okazuje sie ze wszyscy sa na bezrobociu, a piotrek ma uczulenie
na wodke, watroba wypieprzyla mu jakies swinstwo na brzuchu.
Fajnie sie gadalo ale naleweczki sie skonczyly wiec spadam do domu,
cholera z okna jakis dym leci, wiec wpadam jak szalony a tam czajnik w
kuchni zjarany, pelno dymu a mlody w pokoju spi, pootwieralem okna i
dalem mlodemu zrec. Ciagle lazi do mnie i chce sie bawic, nie slucha ze
tatus nie ma czasu, bo chce poczytac gazete, mowie mu zeby se bajeczki
obejrzal, albo klocuszkami sie pobawil a ten nie ino tata i tata.
Posciagalem wszystkie posty z grup dyskusyjnych, odebralem poczte,
wyslalem wiadomosci do paru kolezanek z GG, i przypomnialo mi sie ze mam
jeszcze piwko. No w koncu zmeczony siadam w fotelu wlaczam sobie Planete
w radiu i sacze piwko, nawet nie wiem kiedy zasnolem. O 14:00 sie
obudzilem, zagladam do drugiego pokoju a mlody zasuwa w GTA Vice City,
kurde jak te dzieciaki sa sprytne, poprostu zrestartowal kompa
przeloczyl sie na Windowsa XP i wlaczyl se ta gre, zeby sie nie nudzic i
dzieciak mial troche rozrywki to wlaczylem Unreal Tournament 2003, nawet
mu sie to podobalo bo lubie wszystko gdzie jest jakas bron, pewnie
bedzie w przyszlosci gliniarzem :-)
Ten maly znowu zre ryja ze chce zrec, do cholery a w domu nie ma nic
gotowego do zarcia, sa jakies ziemniaki, kotlety i jakies warzywo, ale w
dupe jego mac przeciez nie bede siedzial przy garach od tego mam kobite
to jej obowiazek a nie moj.
O 16:00 wrocila moja, ino weszla i zaczela zrec morde ze
sasiedzi mowili jej ze cos sie jaralo w domu az oknem dym lecial, nic
nie skutkowalo ze mowie ze bawilem sie z dzieciakiem i zapomnialem ze
wode postawilem. O jedno przestala sie drzec i znowu zaczyna ze nie
poscielane, gary nie pozmywane i inne pierdoly, czy ona nie potrafi
zrozumiec ile czasu zajmuje dziecko?
W koncu zjedlismy porzadny obiad, probowalem sie po obiedzie zdrzemnac,
ale nie dalo rady bo zonka wolala mnie zebym zajol sie dzieckiem bo nie
daje jej spokojnie usnac, wiec wlaczylem mu domowe przedszkole na
komputerze i pogralismy troche. Maly nareszcie powiedzial ze chce spac,
polozyl sie i usnol jak susel, nareszcie troche bedzie odpoczynku i bede
mial czas zajac sie zona.
Wpadam do wyra dobieram sie do niej a ta cholera mowi ze jest zmeczona i
chce spac, w morde jeza przyszla obiad zrobila i zmeczona a co ja mam
mowic.........?


--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-07-28 18:25:45

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: "Robbins" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bischoop" <B...@k...russia> napisał w wiadomości
> Ja jestem na urlopie wychowawczym.
> Zona wychodzi z domu o 7:00 rano, nie ma nawet czasu by pouprawiac ze
> mna seks, po jej wyjsciu jeszcze gnije w lozku, o 8:00 dziecko (3,8lat)
przylazi
> do mnie i grzedzi ze chce jesc, wiec wstaje i ide do kuchni, cholera
> znowu nie zrobila sniadania, zagladam do lodowki a tam tez nic nie ma.
> Wiec wlaczam synkowi nagrane na tasme Powe Rangers tasma to 180min wiec
> 3 godziny mam spokoju, postawilem se wode na kawe. Wychodze do
> najblizszego sklepu kupuje dla dzieciaka mleko, lizaka, chrupki,
> serek waniliowy i bulki, no i piwo dla siebie.
> Po drodze do domu spotykam 3 kolegow, oj jak dawno ich nie
> widzialem, pytaja czy nie mam pozyczyc 3zeta na wino, po namysle ide do
> sklepu i kupuje 3 nalewki. Siedzimy sobie pod brzozka i gadamy o starych
> czasach, okazuje sie ze wszyscy sa na bezrobociu, a piotrek ma uczulenie
> na wodke, watroba wypieprzyla mu jakies swinstwo na brzuchu.
> Fajnie sie gadalo ale naleweczki sie skonczyly wiec spadam do domu,
> cholera z okna jakis dym leci, wiec wpadam jak szalony a tam czajnik w
> kuchni zjarany, pelno dymu a mlody w pokoju spi, pootwieralem okna i
> dalem mlodemu zrec. Ciagle lazi do mnie i chce sie bawic, nie slucha ze
> tatus nie ma czasu, bo chce poczytac gazete, mowie mu zeby se bajeczki
> obejrzal, albo klocuszkami sie pobawil a ten nie ino tata i tata.
> Posciagalem wszystkie posty z grup dyskusyjnych, odebralem poczte,
> wyslalem wiadomosci do paru kolezanek z GG, i przypomnialo mi sie ze mam
> jeszcze piwko. No w koncu zmeczony siadam w fotelu wlaczam sobie Planete
> w radiu i sacze piwko, nawet nie wiem kiedy zasnolem. O 14:00 sie
> obudzilem, zagladam do drugiego pokoju a mlody zasuwa w GTA Vice City,
> kurde jak te dzieciaki sa sprytne, poprostu zrestartowal kompa
> przeloczyl sie na Windowsa XP i wlaczyl se ta gre, zeby sie nie nudzic i
> dzieciak mial troche rozrywki to wlaczylem Unreal Tournament 2003, nawet
> mu sie to podobalo bo lubie wszystko gdzie jest jakas bron, pewnie
> bedzie w przyszlosci gliniarzem :-)
> Ten maly znowu zre ryja ze chce zrec, do cholery a w domu nie ma nic
> gotowego do zarcia, sa jakies ziemniaki, kotlety i jakies warzywo, ale w
> dupe jego mac przeciez nie bede siedzial przy garach od tego mam kobite
> to jej obowiazek a nie moj.
> O 16:00 wrocila moja, ino weszla i zaczela zrec morde ze
> sasiedzi mowili jej ze cos sie jaralo w domu az oknem dym lecial, nic
> nie skutkowalo ze mowie ze bawilem sie z dzieciakiem i zapomnialem ze
> wode postawilem. O jedno przestala sie drzec i znowu zaczyna ze nie
> poscielane, gary nie pozmywane i inne pierdoly, czy ona nie potrafi
> zrozumiec ile czasu zajmuje dziecko?
> W koncu zjedlismy porzadny obiad, probowalem sie po obiedzie zdrzemnac,
> ale nie dalo rady bo zonka wolala mnie zebym zajol sie dzieckiem bo nie
> daje jej spokojnie usnac, wiec wlaczylem mu domowe przedszkole na
> komputerze i pogralismy troche. Maly nareszcie powiedzial ze chce spac,
> polozyl sie i usnol jak susel, nareszcie troche bedzie odpoczynku i bede
> mial czas zajac sie zona.
> Wpadam do wyra dobieram sie do niej a ta cholera mowi ze jest zmeczona i
> chce spac, w morde jeza przyszla obiad zrobila i zmeczona a co ja mam
> mowic.........?

Musisz miec bardzo duzo czasu, skoro takie bzdury i w takiej ilosci
wypisujesz.

Rob


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-07-28 18:53:55

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Robbins i te mądrości wymagają mojej stanowczej
erekcji:

>> [ciach all]
> Musisz miec bardzo duzo czasu, skoro takie bzdury i w takiej ilosci
> wypisujesz.

Musisz mieć stałe łącze, żeby się nie wczuwać w sytuację modemowców
(cytując cały post Bischoopa).

--
Z cyklu 'Sławni ludzie o Z. Boczku':
"Nie dziękuję za twój post, bo poza złośliwością właśnie nie ma w nim
żadnej konkretnej uwagi. Pozdrawiam" (c) by Kitencjusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-07-28 19:06:50

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: Bischoop <B...@k...russia> szukaj wiadomości tego autora

Latem Robbins wyklawiaturzyl(a):

> Musisz miec bardzo duzo czasu, skoro takie bzdury i w takiej ilosci
> wypisujesz.

Musisz miec bardzo duzo czasu, skoro nie tniesz cytatow, i pare razy
sciagasz ten sam cytat.


--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-07-28 22:18:06

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota Robbins widocznie straciła kontakt z nadświadomością popełniając:


> Musisz miec bardzo duzo czasu, skoro takie bzdury i w takiej ilosci
> wypisujesz.

Czyżbyś się jeszcze do wychowawczego nie przyzwyczaił i frustracja tak
trochę doskwiera?
Otwórz się Rob - pomożemy.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-07-30 15:50:31

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: "Xena" <tatiana_przecz ze spamem@linkor.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobnik znany jako Bischoop mieszkający pod adresem
<B...@k...russia> w poście s...@k...russia
napisał w ten deseń:
> Latem S.Stefanek wyklawiaturzyl(a):
>
>> Witam Szanowne Grupowiczki i Grupowiczów,
>>
>> Proszę o pomoc.
>>
>> Szukam taty, który przebywa na urlopie wychowawczym.
>
> Ja jestem na urlopie wychowawczym.
> Zona wychodzi z domu o 7:00 rano, nie ma nawet czasu by pouprawiac ze
> mna seks, po jej wyjsciu jeszcze gnije w lozku, o 8:00 dziecko
> (3,8lat) przylazi do mnie i grzedzi ze chce jesc, wiec wstaje i ide
> do kuchni, cholera [ciach]

Niestety, jak zwykle ostatnio prymitywny...
ulzyło ci?

Xena zniesmaczona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-07-30 17:31:09

Temat: Re: tata na urlopie wychowawczym - POTRZEBA
Od: Bischoop <B...@k...russia> szukaj wiadomości tego autora

Latem Xena wyklawiaturzyl(a):

>
> Niestety, jak zwykle ostatnio prymitywny...
> ulzyło ci?

Nie ma mi z czego ulzyc, u mnie wszystko jest w porzadeczku.

--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Relacje z dzieckiem po rozwodzie
kasa za free
polecam książkę
co kupic mezowi????
Zakupoholizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »