« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-14 17:09:34
Temat: Re: teatrzyk zielony czyli podstawki jetologii stosowanej II
"Bacha" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:bp248i$2a48$1@foka1.acn.pl...
> Dostojewski przy tym to "małe miki".
Mnie sie bardziej z monologiem Molly z "Ulissesa" skojarzylo ( tyle samo
cierpilwosci mialam do przebrniecia:).
>
> Nominuję w całości do Postów Wybranych.
A ja proponuje nowy dzial: Przypadki dla Profesjonalisty. Moze ktoremus
kiedy przyjdzie ochota i czas pochylic sie nad tym nieszczesciem.
Kaska
P.S.Niestety, ani doczytalam rzetelnie ani wiem o co chodzi. Nie znam na
tyle "dymaniki" grupowej, kto jest kim, kto komu kiedy w co grabie wsadzal.
Ty sie, Bacha, az na tyle w tym rozeznajesz, aby rozumiec? Przyjmij wyrazy
mojego podziwu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-14 17:39:08
Temat: Re: teatrzyk zielony czyli podstawki jetologii stosowanej II
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca>
news:bp32ap$1k47qb$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
> "Bacha" <b...@p...onet.pl>
> news:bp248i$2a48$1@foka1.acn.pl...
>> Dostojewski przy tym to "małe miki".
> Mnie sie bardziej z monologiem Molly z "Ulissesa" skojarzylo
> ( tyle samo cierpilwosci mialam do przebrniecia:).
>> Nominuję w całości do Postów Wybranych.
> A ja proponuje nowy dzial: Przypadki dla Profesjonalisty. Moze
> ktoremus kiedy przyjdzie ochota i czas pochylic sie nad tym
> nieszczesciem.
>
> Kaska
>
> P.S.Niestety, ani doczytalam rzetelnie ani wiem o co chodzi.
> Nie znam na tyle "dymaniki" grupowej, kto jest kim, kto komu
> kiedy w co grabie wsadzal.
> Ty sie, Bacha, az na tyle w tym rozeznajesz, aby rozumiec?
> Przyjmij wyrazy mojego podziwu.
Przyznaję, że powyższa odpowiedź Pani Kaśki Pyzol
jest najlepszym postem jaki kiedykolwiek przeczytałem na
grupie "pl.sci.psychologia". Szczerze GRATULUJĘ. :-)
Jeśli kiedyś powstanie Serwis Grupy Dyskusyjnej
"pl.sci.psychologia" - to będę prosił o umieszczenie tego
posta w dziale NIEŚMIERTELNE - ZŁOTE POSTY. :D
PS. Złote Posty to skojarzenie do Złotych Ust. ;D
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 18:07:08
Temat: Re: teatrzyk zielony czyli podstawki jetologii stosowanej IIKasiula napisała w wiadomości
news:bp32ap$1k47qb$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
> Mnie sie bardziej z monologiem Molly z "Ulissesa" skojarzylo ( tyle samo
> cierpilwosci mialam do przebrniecia:).
No tak, ale to właśnie Dostojewskiego jeden ze współczesnych mu krytyków
literackich określił mianem "żestokij tałant" czyli "talent okrutny". ;)
[...]
> P.S.Niestety, ani doczytalam rzetelnie ani wiem o co chodzi. Nie znam na
> tyle "dymaniki" grupowej, kto jest kim, kto komu kiedy w co grabie
wsadzal.
> Ty sie, Bacha, az na tyle w tym rozeznajesz, aby rozumiec? Przyjmij wyrazy
> mojego podziwu.
E tam. Wmanewrowana zostałam, to sobie dworuję. ;)
Kto by sobie tym głowę zaprzątał.
A Ty też jesteś niezłe ziółko.
Przecie jak ktoś napsoci to starczy go raz czy drugi klapsnąć zdrowo, a nie
oklepywać tak w nieskończoność "na wieki wieków, amen".
Czego się nad słabszym znęcasz?!
Bacha. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 18:36:42
Temat: Re: teatrzyk zielony czyli podstawki jetologii stosowanej II
"Bacha" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:bp357u$2r4r$1@foka1.acn.pl...
> No tak, ale to właśnie Dostojewskiego jeden ze współczesnych mu krytyków
> literackich określił mianem "żestokij tałant" czyli "talent okrutny". ;)
Nie wiedzialam ( zapomnialam). Teraz juz kumam;)
nie
> oklepywać tak w nieskończoność "na wieki wieków, amen".
> Czego się nad słabszym znęcasz?!
Czego?!:) Juz sie nie znecam. A "teatrzyku" byc nawet nie przegladala, gdyby
nie twoja recenzja. Musze sobie wyostrzyc z powrotem czolki na pure
nonsens, bo cos mi ostatnio przytempilo:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |