Data: 2009-11-28 14:57:05
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:herc6c$naf$1@inews.gazeta.pl...
> W Usenecie Sender <m...@k...pl> tak oto plecie:
> >
> >>>>> Ach cudnie jak ma dłonie duże i miękkie, usta miękkie i duże ;)
> >>>>
> >>>> Czyli macki i przyssawkę... Do czego Ci IQ? 8-()
> >>>
> >>> haha...zgadza się macki i przyssawkę - świetnie powiedziane lol
> >>> IQ- po co?
> >>> Bo...hmm takie zboczonko nie groźne ;)
> >>>
> >> Chyba wiecej nas takich niegroznie zboczonych ;)
> >> Wysokie IQ to fundament, bez ktorego cala reszta, w tym "duze,
> >> miekkie dlonie i usta" wala sie na leb, na szyje... pozostawiajac obraz
> >> conajmniej tragikomiczny :)
> >>
> >> Pozdrawiam,
> >> F.
> >
> > Facet z dużym IQ jest zwykle cholernym indywidualistą, tym większym im
> > większe IQ. Wspólna dla wszystkich może być arogancja, chociaż ciężko
> > zamknąć ich w jakiś, chociażby ogólny szablon.
> > Chyba że spotkaliście się z jakimś?
>
> Z aż takim to nie. Ale rzeczywiście bardzo inteligentni mężczyźni miewają
> często spore deficyty w radzeniu sobie w codziennym życiu, zwykłych
> relacjach z innymi ludźmi. Bywają osadzeni bardziej w teoriach niźli w
> realiach. Ciężko się z nimi żyje, bo ich racje są nie dość że trudne w
> realizacji, to jeszcze porządnie naukowo podbudowane.
>
> > Natomiast kobieta z wysokim IQ to zupełnie inny temat. Właśnie miałem
> > okazje dokonać kilku obserwacji jednej z nich, nowej w naszej firmie.
> > Oczywiście na płaszczyźnie zawodowej jest to naprawdę szybki i
błyskotliwy
> > umysł.
> > Natomiast w życiu poza zawodowym raczej potwierdza tylko szablon, który
> > widziałem już wcześnie.
> > Ciekawe, co sądzicie o takich kobietach. Jakie one są?
> > Może ktoś ma już jakieś spostrzeżenia?
> > Tylko bez idealizowania, proszę ;-)
>
> Z kobietami jest podobnie. One może tylko częściej wykorzystują różnorodne
> formy manipulacji (i to świadomie, z premedytacją), by wyjść na swoje.
Przy
> czym o ile facet może grać rolę samotnika, który to takie życie wybrał
sobie
> sam, zaś kobieta przez otoczenie jest oceniana jako taka, która została
> przez innych odrzucona.
>
> Qra
Często zbyt inteligentna wmawia sobie odrzucenie, prosta wchodzi w nową lub
kolejną rolę bez zbędnych deliberacji.
|