Data: 2002-03-21 22:01:42
Temat: Re: tendencja
Od: "Wilczek" <w...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Mateo <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7cnl4$qg0$...@n...tpi.pl...
[...]
> W moim ujęciu wartość psychologicza, to wymierna wartość naukowa.
Ale z Twpjego pierwszego postu mozna bylo wywnioskowac, za na dobra sprawe
szkoda strzepic jezyka (zuzywac klawiatury?) aby powiedziec cokolwiek.
Masz prawo odpowiadac i czytac co chcesz. Wiekszosc, takze tych luznych
postow miesci sie jednak w tematyce grupy wedle opisu z jakim zostala
zalozona.
[...]
> > Zreszta z czasem zauwazysz, ze tez bedzie odpowiadal na coraz mniejsza
> liczbe
> > postow - poczatkowa namietnosc niestety zawsze wygasa :-)
>
> juz zaczynam do dostrzegać...
Zawsze tak jest, procz czasu i znudzenia powodem jest to, ze po pewnym
czasie rozumiesz, ze ani nie jestes niektorych ludzi w stanie przkeonac
do Twoim zdaniem slusznych pogladow a po drugie przestajesz odczuwac taka
potrzebe. Wiekszosc poruszanych problemow, zwlaszcza tych "popularnych"
jest walkowane na grupie od zarania dziejow :-)
Jak to bardzo trafnie zauwazyl Mefisto wielu hm... "mlodym"? wydaje sie,
ze to co ich trapi jest absolutnie nowe i niepowtarzalne, zreszta subiektywnie
takie jest ale w wiekszosci wypadkow wystarczy przeszukac uwaznie archiwum
aby dostac takie same odpowiedzi na identycznie zadane pytanie :-)
Tak w cudzyslow ujalem to "mlody" bo jakos tam odnosze wrazenie, ze sam
jestem osoba bardzo mloda :-)
> Idąc twoim tropem, nie powineneś wogóle zabierac głosu, jeśli nie masz
> specjalizacji w danym temacie postu! A ja i rzesze innych, powinniśmy tylko
> wymyślać tematy i czytać...
Cos w tym jest :-) A czy nie uwazasz, ze jesli nie masz na jakis temat pojecia
to nie powinienes sie w nim wypowiadac? Teraz dochodzi oczywiscie kwestia
subiektywnej oceny "znam sie na" stad rozne sa posty :-))
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
|