| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-12-26 05:59:09
Temat: terapia elektromagnetyczna?Dość interesujące, zwłaszcza że NIC tam faktycznie nie sprzedają.
http://info.lymebook.com/listings.htm
Normalnie bym to olał, no kolejny sprytny chce wcisnąć maszynkę do robienia
cudów, ale coś tu jest nie tak - parę tysięcy osób spróbowało, mają opisane
historie chorób na forach, każdy ma maila, prezentują historie choroby,
wyniki badań, każdy utrzymuje że antybiotyki pomagały ale na dłuższą metę
zawiodły, za to "maszynka cudów" po prostu zrobiła co trzeba.
Dla leni którym nie chce się linka kliknąć - kilkaset czy może już nawet
kilka tysięcy zebranych historii osób z przewlekłą boreliozą, którzy po
miesiącach i latach prób leczenia antybiotykami zdecydowali się na maszynkę
do generowania jakiegoś rodzaju fal elektromagnetycznych. I w ciągu paru
miesięcy byli całkowicie zdrowi, zaś jedyna wg nich wada terapii to
koszmarna reakcja herxheimera
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-12-26 14:33:47
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?On Wed, 26 Dec 2007 06:59:09 +0100, tomek wilicki <t...@w...pl>
wrote:
>Dość interesujące, zwłaszcza że NIC tam faktycznie nie sprzedają.
>
>http://info.lymebook.com/listings.htm
>Normalnie bym to olał, no kolejny sprytny chce wcisnąć maszynkę do robienia
>cudów, ale coś tu jest nie tak - parę tysięcy osób spróbowało, mają opisane
>historie chorób na forach, każdy ma maila, prezentują historie choroby,
>wyniki badań, każdy utrzymuje że antybiotyki pomagały ale na dłuższą metę
>zawiodły, za to "maszynka cudów" po prostu zrobiła co trzeba.
>
>Dla leni którym nie chce się linka kliknąć - kilkaset czy może już nawet
>kilka tysięcy zebranych historii osób z przewlekłą boreliozą, którzy po
>miesiącach i latach prób leczenia antybiotykami zdecydowali się na maszynkę
>do generowania jakiegoś rodzaju fal elektromagnetycznych. I w ciągu paru
>miesięcy byli całkowicie zdrowi, zaś jedyna wg nich wada terapii to
>koszmarna reakcja herxheimera
Royal Raymond Rife - chyba o niego właśnie chodzi i jego urządzenia.
Poczytaj:
http://www.squarewaveresearch.com.pa/history.html
http://www.futuretechtoday.com/rife/
i wiele innych stron.
Pozdrawiam
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-12-26 17:23:04
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?Mariusz wrote:
>
> Royal Raymond Rife - chyba o niego właśnie chodzi i jego urządzenia.
> Poczytaj:
> http://www.squarewaveresearch.com.pa/history.html
> http://www.futuretechtoday.com/rife/
> i wiele innych stron.
no zdaje się że o to, ale wiesz, wolałbym jednak żeby ktoś kogo
chociażby "wirtualnie" znam (np LaLuna niemal na pewno nie ma interesu w
zwiększaniu sprzedaży tych maszynek) potwierdziła, że ktoś kogo zna
osobiście użył i zadziałało.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-12-27 10:25:28
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?tomek wilicki pisze:
> no zdaje się że o to, ale wiesz, wolałbym jednak żeby ktoś kogo
> chociażby "wirtualnie" znam (np LaLuna niemal na pewno nie ma interesu w
> zwiększaniu sprzedaży tych maszynek) potwierdziła, że ktoś kogo zna
> osobiście użył i zadziałało.
Zadziwiająco mądre streszczenie naukowego podejścia do zagadnienia.
--
Krzysiek
Optymista uważa że żyjemy na najlepszym z możliwych światów. Pesymista
się obawia że to niestety prawda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-12-27 12:54:48
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?Krzysztof (Suzuki Kokushu) wrote:
> tomek wilicki pisze:
>> no zdaje się że o to, ale wiesz, wolałbym jednak żeby ktoś kogo
>> chociażby "wirtualnie" znam (np LaLuna niemal na pewno nie ma interesu w
>> zwiększaniu sprzedaży tych maszynek) potwierdziła, że ktoś kogo zna
>> osobiście użył i zadziałało.
> Zadziwiająco mądre streszczenie naukowego podejścia do zagadnienia.
>
w czasach, w których można kupić sobie dowolne badanie (i kupuje się je),
jest to faktycznie bardzo mądre podejście
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-12-27 13:23:54
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?>>> no zdaje się że o to, ale wiesz, wolałbym jednak żeby ktoś kogo
>>> chociażby "wirtualnie" znam (np LaLuna niemal na pewno nie ma interesu w
>>> zwiększaniu sprzedaży tych maszynek) potwierdziła, że ktoś kogo zna
>>> osobiście użył i zadziałało.
>> Zadziwiająco mądre streszczenie naukowego podejścia do zagadnienia.
> w czasach, w których można kupić sobie dowolne badanie (i kupuje się je),
> jest to faktycznie bardzo mądre podejście
Zamierzam kupić telewizor firmy Szwindlowski & Szuj. Czy ktoś taki kupił
i jest zadowolony? Jeśli znajdzie się chociaż jedna zadowolona osoba, to
z pewnością jest to doskonały telewizor!
--
Krzysiek
Niestety obróbka termiczna niszczy enzymy zawarte w pożywieniu, co
powoduje, że organizm jest ograbiany ze składników aby te enzymy wytworzyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-12-27 13:50:06
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?Krzysztof (Suzuki Kokushu) wrote:
>
> Zamierzam kupić telewizor firmy Szwindlowski & Szuj. Czy ktoś taki kupił
> i jest zadowolony? Jeśli znajdzie się chociaż jedna zadowolona osoba, to
> z pewnością jest to doskonały telewizor!
>
widzisz, popełniasz podstawowy błąd metodologiczny (a to się bazyli ucieszy,
lubi to słówko). Telewizor to coś, co ma spełniać jakieś parametry, jest
ich dużo i są niejasne. Terapia ma po prostu działać, albo to robi albo
nie, w zasadzie problem jest zerojedynkowy. W przypadku chronicznej
boreliozy (a o takich przypadkach piszę) nie ma mowy o spontanicznym
wyleczeniu czy wmawianiu sobie wyników - albo po użyciu maszyny pojawia się
reakcja herxheimera, albo nie pojawia.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-12-27 13:58:41
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?tomek wilicki napisał(a):
> Dość interesujące, zwłaszcza że NIC tam faktycznie nie sprzedają.
>
> http://info.lymebook.com/listings.htm
>
> Normalnie bym to olał, no kolejny sprytny chce wcisnąć maszynkę do robienia
> cudów, ale coś tu jest nie tak - parę tysięcy osób spróbowało, mają opisane
> historie chorób na forach, każdy ma maila, prezentują historie choroby,
> wyniki badań, każdy utrzymuje że antybiotyki pomagały ale na dłuższą metę
> zawiodły, za to "maszynka cudów" po prostu zrobiła co trzeba.
>
> Dla leni którym nie chce się linka kliknąć - kilkaset czy może już nawet
> kilka tysięcy zebranych historii osób z przewlekłą boreliozą, którzy po
> miesiącach i latach prób leczenia antybiotykami zdecydowali się na maszynkę
> do generowania jakiegoś rodzaju fal elektromagnetycznych. I w ciągu paru
> miesięcy byli całkowicie zdrowi, zaś jedyna wg nich wada terapii to
> koszmarna reakcja herxheimera
>
>
W pierwszym momencie kojarzy mi się to z Zapper-em dr Huldy Clark.
SM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-12-27 14:09:53
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?SM wrote:
>
> W pierwszym momencie kojarzy mi się to z Zapper-em dr Huldy Clark.
kojarzyć to też mi się kojarzy, tyle że ponoć RIFE to w ogóle inna klasa
jest.
Tak czy tak, ktoś kiedyś używał / zna kogoś, kto używał w leczeniu chorób,
przy których nie ma specjalnie mowy o spontanicznych wyleczeniach? Jakieś
efekty pozytywne / negatywne?
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-12-27 14:14:22
Temat: Re: terapia elektromagnetyczna?> kojarzyć to też mi się kojarzy, tyle że ponoć RIFE to w ogóle inna klasa
> jest.
A czy można w necie dorwać gdzieś schemat, czy też parametry impulsów
tego urządzonka. Można by zrobić i przetestować.
SM
P.S.
W "Nieznanym Świecie" czytałem też o leczniczych właściwościach
"prądów Bernarda" (www.zenni.pl). Może coś w tych "prądach" jednak jest :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |