bo mam za
> niski poziom intelogencji (tak kolo zera) no i jeszcze te blendy>
No, no, już uwierzyłem. :)) Ale żeby nie było OT, to tutaj sie pisze nie o
IQ, tylko o kcal i takich tam podobnych dyrdymałach. Co do karnitynki to
moge Ci z pełna odpowiedzialnościa odradzić. Jest po prostu bezużyteczna
(wynik testu 90-dniowego na mojej skromnej osobie). Natomiast zaciekawiła
mnie informacja n.t. suplementacji ECA (efedryna, cofeina, aspirina).
Trochę poszperałem i wydaje mi się, że rzecz warta przemyślenia. Oczywiscie
dominuja opinie dystrybutorów . A ja ciekaw jestem poznac opinie kogoś kto
stosował przez dłuzszy czas preparaty z tej grupy (tzw. spalacze tłuszczu).
piąteczka syn. grabula :))
tade
P.S. ten nieszczęsny test to wynik wgrania pewnego programiku antyspamowego,
który zaczał generować zastanawiajace komunikaty w moim OE. Szybko go
odinstalowałem, ale dziwnym zbiegiem okolicznosci w grupach, które
otwierałem po zainstalowaniu owego Kałacha, panowała grobowa cisza.
Zaintrygowany pusciłem test, no i sie narobiło.