Data: 2003-12-25 17:41:11
Temat: Re: test
Od: "Ana" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Arystokrates <tutaj@nie_podam_.ch> napisał(a):
> > No patrz(?) ja u siebie zmieniłem i działa a u Ciebie nie działa.
> > Ja pamuję nad swoim kompem a Twój komp panuje nad Tobą.
> > Kurna... to ciekawe(?!)
Faktycznie, daje do myślenia.
> Coz wiec radzisz ? :)
Jednym zdecydowanym ruchem trzasnąć reset.
W analityczno-logiczny sposób podejść do sytuacji.
Może wyjść na to, że bezwzględnie trzeba odciąć się od kompa i tym prostym
(?) sposobem udowodnić sobie, kto naprawdę sprawuje władzę lub ustanowić nowe
rządy, najlepiej własne.
Na nic, jak mi się zdaje, nie zda się metoda _małymi krokami ku wolności_,
choć mogę się się mylić. Nawarstwiające się problemy techniczne potrafią
często bezwzględnie i ostatecznie zohydzić zamiłowanie do komputerowania.
Świąteczny czas był zawsze uznawany za okres zawieszenia broni. Warto go
wykorzystać na dogłębną refleksję i coś postanowić w kwestii: komputer czy
ja, a po świętach wycofać się na z góry upatrzone pozycje wybrane w akcie
wolicjonalnym.
A swoją drogą, jakim to groźnym przeciwnikiem może się okazać na pozór
bezduszne i bezwolne narzędzie-standardowy komputer.
Pozdrawiam
Ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|