Strona główna Grupy pl.sci.psychologia testy na organikę

Grupy

Szukaj w grupach

 

testy na organikę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-01-08 18:19:04

Temat: Re: testy na organikę
Od: vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> szukaj wiadomości tego autora

zielsko wrote
w news://news.ipartners.pl:119/op.s22gquy1m7e3xu@local
host.localdomain

> Dnia 08-01-2006 o 15:59:39 vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> napisał
>
>> neuropsychologii ze zrozumieniem - wbrew tytułowi książki przydatne
>> będą inne pozycje.
>
>
> A jakie

Odpiszę w sposób tendencyjny;-)

Zaczynać warto od stareńkich - Łuria "Podstawy Neuropsychologii" i kilka
tłumaczonych na polskiego jego książek (to po to aby na samym początku
przyjąć jakiś układ odniesienia - w miarę spójny - potem ewentualnie
zaprzeczyć mu lub go uzupełniać. "Podstawy Neuropsychologii" właściwie
wymagana znajomość na pamięć aby później się nie pieprzyło i móc z tym
ruszyć dalej. Do tego dodać można starego Maruszewskiego - "Mowa a Mózg"
który wyjaśnia lepiej niż Łuria to co Łuria miał na myśli. To daje
podstawy do modelu powiedzmy "kliniczno-eksperymantalnego".
W tym momencie można zacząć czytać oba dzieła Walsha - zwłaszcza
"Neuropsychologia Kliniczna" jest OK i da podstawy pod model
"psychometryczny" w neuropsychologii klinicznej.

Potem uwspółcześnić to "Zaburzeniami w funkcjonowaniu człowieka z
perspektywy neuropsychologii klinicznej - Herzyk-Kądzielawa red., plus
część (nie wszystko jest sensowne) z "Związek Mózg - Zachowanie w ujęciu
neuropsychologii klinicznej tych samych autorek. Sporo sensownych prac
jest w "Neuropsychologia Kliniczna - wybrane zagadnienia" Herzyk &
Klimkowski.

Jeśli ktoś chce bawić się dalej bez poczucia, że nie robi się nudno to
już musi wydać na "grubą bertę":

> bo na Neuropsychological Assessment tych 78$ czy w przypadku
> używanej 38$ nie wywalę od tak sobie :)

Staniała, znajoma zapodawała, że pierwsze wydanie
kosztowało w Anglii w księgarni 80 funtów :-)
Cóż, nawiasem - polska kserografia ma bogate tradycje...a wracając jest
jeszcze cos powiedzmy takiego : Mesulam M.-Marsel Principles of
Behavioral and Cognitive Neurology i np Heilman & Vallenstein Clinical
Neuropsychology
Teraz wpadł w moje ręce Andrewes D.G. Neuropsychology: From theory to
practice -na "nos" jest dobry jeszcze nie czytałem.
Btw. stażysta/wolontariusz u mnie ma dostęp do wszystkiego. Jakby co...

> "Neuropsychologia kliniczna" kiedyś mi po nocach spać nie dawała,
> jeszcze jakieś zabytki czytałem ale to było raczej związane z
> neuroanatomią. A sobie myślę, że są dziedziny z którymi warto być
> bliżej niż dalej :-)
Zdaje się, że już gdzieś pisałem, że w neuropsychologii jest tak, że aby
zrozumieć A trzeba wcześniej zrozumieć B, zaś do zrozumienia B potrzebne
jest C, którego nie zrozumieny jeśli nie skumamy dokładnie co to jest A.
W efekcie tą zabójczą pętkę można rozwiązać studiując wszystko od
historycznych podstaw, inaczej nie wiadomo po co to co
zaproponowano wygląda tak a nie inaczej - stąd też moje nieco zakurzone
propozycje na samym początku.

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-01-08 18:33:03

Temat: Re: testy na organikę
Od: zielsko <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 08-01-2006 o 19:19:04 vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> napisał:

[....]
> Odpiszę w sposób tendencyjny;-)

I o to chodzi.

> Zaczynać warto od stareńkich - Łuria "Podstawy Neuropsychologii" i kilka
> tłumaczonych na polskiego jego książek (to po to aby na samym początku
> przyjąć jakiś układ odniesienia - w miarę spójny - potem ewentualnie
> zaprzeczyć mu lub go uzupełniać. "Podstawy Neuropsychologii" właściwie
> wymagana znajomość na pamięć aby później się nie pieprzyło i móc z tym
> ruszyć dalej. Do tego dodać można starego Maruszewskiego - "Mowa a Mózg"
> który wyjaśnia lepiej niż Łuria to co Łuria miał na myśli. To daje
> podstawy do modelu powiedzmy "kliniczno-eksperymantalnego".
> W tym momencie można zacząć czytać oba dzieła Walsha - zwłaszcza
> "Neuropsychologia Kliniczna" jest OK i da podstawy pod model
> "psychometryczny" w neuropsychologii klinicznej.
>
> Potem uwspółcześnić to "Zaburzeniami w funkcjonowaniu człowieka z
> perspektywy neuropsychologii klinicznej - Herzyk-Kądzielawa red., plus
> część (nie wszystko jest sensowne) z "Związek Mózg - Zachowanie w ujęciu
> neuropsychologii klinicznej tych samych autorek. Sporo sensownych prac
> jest w "Neuropsychologia Kliniczna - wybrane zagadnienia" Herzyk &
> Klimkowski.

Dzięki.

[...]

> Cóż, nawiasem - polska kserografia ma bogate tradycje...a wracając jest

Ekhem.
Zapytam czy znajoma nie ma, a nóż widelec.

> jeszcze cos powiedzmy takiego : Mesulam M.-Marsel Principles of
> Behavioral and Cognitive Neurology i np Heilman & Vallenstein Clinical
> Neuropsychology
> Teraz wpadł w moje ręce Andrewes D.G. Neuropsychology: From theory to
> practice -na "nos" jest dobry jeszcze nie czytałem.

[...]
> Btw. stażysta/wolontariusz u mnie ma dostęp do wszystkiego. Jakby co...

Nie żeby to nie było kuszące, ale... :>

> W efekcie tą zabójczą pętkę można rozwiązać studiując wszystko od
> historycznych podstaw, inaczej nie wiadomo po co to co

:) To jak z psychologią generalnie. Czasem podczas czytania tekstów
histerycznych postaci zadziwia mnie jak mogłem podczas zajęć wysłuchiwać
opowieści o tym co tam jest w tej czy innej teorii bez opierania się na
własnoocznej analizie tekstu.

Dzięki wielkie.
--
Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-01-09 01:08:46

Temat: Re: testy na organikę
Od: "Tomasz K." <t...@U...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj vonBraun!

Użytkownik "vonBraun" <interfere@o~wywal~2.pl> napisał w wiadomości:
> Zaczynać warto od stareńkich - Łuria "Podstawy Neuropsychologii" i kilka
> tłumaczonych na polskiego jego książek (...).
> Potem uwspółcześnić to "Zaburzeniami w funkcjonowaniu (...).

Fascynujacy przeglad literatury przedmiotu. Prawde mowiac testy na organike
caly czas stanowia kanon diagnostyki psychologicznej. Na studiach wyklada
sie o nich bez 'zajakniecia', a tymczasem potrzebna jest refleksja - co one
tak wlasciwie badaja? Jak zwykle mozna udzielic standardowej odpowiedzi -
'maja swoje wady, ale narazie nie ma nic lepszego.'. Tak sie wlasnie
zastanawiam, czy rzeczywiscie nie ma nic lepszego?

> pozdrawiam
> vonBraun

Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za ten tekst!
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

testy na organikę
struktura osobowosci
Zaproszenie do udzialu w badaniach -ankieta
Badanie magisterskie - ankieta. Zapraszam
Socjotechnika - kolejne watpliwe sondaze

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »