Data: 2003-06-10 13:55:37
Temat: Re: to nie takie proste cd on kocha inna i mnie tez
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Z." wrote:
> A Agi jeżeli się zgodzi przyjąć tego "męża marnotrawnego" z powrotem,
> powinna wybaczyć.
> Ale warunkiem jest konkretna decyzja z jego strony.
Basiu slonce prosze - nie Agi a Agati. Widze, ze kolejny raz uzylas mego
nicka a nie chcialabym abys Ty czy ktokolwiek inny myslal, ze ta
sytuacja to moje problemy, mój sposób myslenia.
Ja sie w tym watku nie udzielam, nie dotyczy mnie on na szczescie.
Zreszta IMHO dopoki autorka sama sobie pewnych rzeczy nie pouklada to
nie ma co radzic- na razie i tak jak grochem o sciane- ona chce
uszczesliwic meza swoim kosztem. I - to straszne co powiem ale musi
jeszcze troche 'ciegów oberwac' niestety aby dojrzec do ratowania samej
siebie i podjecia decyzji, która _ja_ a nie tylko jego usatysfakcjonuje.
pozdrawiam bardzo cieplo
agi
|