Data: 2003-01-16 20:48:33
Temat: Re: to takie niepodobne!!!!
Od: Dorita <d...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie boje sie psychologow, nawet ich lubie;-), tylko czasu i kasy na
razie brak by sobie pozwolic na dobrego psychologa ktory zajmie sie mna
naprawde porzadnie, tzn minimum 2x na tydzien ( a moze macie jakis
nieprywatnycn sprawdzonych dobrych psychologow w wawie?).
Jezeli chodzi o psychotropy to jestem ich zagorzala przeciwniczka ze
wzgl. znow na przeszlosc (dzialaly na mnie otepiajaco)) i pare lat temu
powiedzialam sobie : no more.
Co do pytania dot. dlaczego jeszcze tego nie zrobilam, odpowiedz brzmi:
ukochany, badz -bo tak naprawde chyba chce zyc. ale czasem bywa i tak ze
afekcie, w wielkich emocjach nic juz sie nie liczy, zapomina sie o tym
co trzyma przy zyciu, o tym ze sa ludzie, ktorym na nas zalezy. wtedy
liczy sie tylko by odejsc. wiem to jak juz mowilam z doswiadczenia, tyle
ze wtedy-w okresie buntu-adolescecnji, byl to raczej akt wolania o
pomoc-wtedy mnie odratowano. chodzi o to, ze ja sobie zdaje sprawe ze w
takiej sytuacji, jakiegos strasznego -mega stresu moge nie zapanowac nad
soba i.... dowidzenia
pozdrawiam
|