Data: 2002-03-10 02:46:47
Temat: Re: trans
Od: "Forgoth" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No i w Chinach...
Chiny w jakis "cudowny" sposob wykradaja technologie lotow kosmicznych USA.
A Stany Zjedn. nie moga nic zrobic, oskarzaly i nic wiecej. Jakby tego bylo
malo to Chiny planuja leciec na ksiezyc.
> kominek chyba sie czepia. z tego co zaobserwowalem forgoth wyslal 4 posty
> przez 4 dni to chyba nie tak wiele. ja bym sie tylko zastanowil nad
tematem.
> to chodzi o to ze hipnotyzer niby wpada w trans ze swoja ofiara? w sumie
to
> w odpowiednich okolicznosciach chyba jest mozliwe zeby 2 osoby po pol
> godzinnym seansie znaly sie tak dobrze, zeby rozumiec sie bez slow. to jak
> szybko kogos poznajemy zalezy chyba od naszej otwartosci. a podobno w
> hipnozie duzo zalezy od zaufania czyli otwarcia sie dla hipnotyzera. to by
> bylo tyle co do transu. podczas wspolnej podrozy w jednym przedziale
pociagu
> rzeczywiscie wydawalo mi sie ze lepiej znam osoby ktore ze mna siedza niz
np
> po przejazdzce zatloczonym autobusem pania, ktora siedzi w drugim koncu
> pojazdu. to chyba normalne ale co do telepatii to podobno w rosji znajdzie
> sie pare takich przypadkow, stany zjednoczone tez sie moga pochwalic
paroma,
> podczas polegajacej na propagandzie i szpiegowaniu technologii zimnej
wojny
> narodzilo sie tego jak grzybow po deszczu, tak samo w 3 rzeszy tez bylo
tyle
> tego jasnowidztwa tak ze nie wiem... taki sam zamet jest z latajacymi
> talerzami. pojawiaja sie w tych samych przedzialach czasu co osobniki ze
> zdolnosciami nadprzyrodzonymi. troche bez sensu. ale to jest moja opinia.
>
>
|