Data: 2003-11-20 18:32:02
Temat: Re: transseskualna transmisja
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOtlen.pl> napisał:
> (..) Gdzieś za jedynie słusznego systemu powstała fajna książka o
> transeksualistach bedąca analizą ich listów do lekarza jedynego wtedy
ośrodka w
> WaWie zajmującego się chirurgiczną zmianą płci.
To juz sie nie mecz i nie przypominaj ;) To byla pewnie "Apokalipsa plci",
potem wyszlo tez "Przeklenstwo androgyne" i "Galernicy seksu". Wszystkie
ksiazki K. Imielinskiego i St. Dulko. Plus np "Bylam mezczyzna" Ady
Strzelec. Temat mnie kiedys b. interesowal i pasjami czytalam, pisalam z
osobami ts. A dosc wielu w necie mozna spotkac. To sa wielkie dramaty i
dylematy, ogrom bolu po operacji, czesto utrata rodziny i w ogole nie taka
sobie "zmiana" - cyk i juz. Samo pojecie "zmiana plci" nie oddaje problemu,
bo to raczej przystosowanie plci biologicznej do odczuwanej, a nie zmiana.
Joanna
|