Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Scalamanca <z...@N...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: trasa turystyczna dla ON
Date: Fri, 06 Aug 2004 08:26:12 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <2...@N...onet.pl>
References: <cest08$c6r$1@news.onet.pl> <cesuca$dd4$1@atlantis.news.tpi.pl>
<ceuake$4tk$1@news.onet.pl> <cev7ij$mqk$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: tch5p2-8-224.wlop.ppp.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1091773571 20079 213.241.8.224 (6 Aug 2004 06:26:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Aug 2004 06:26:11 +0000 (UTC)
X-Mailer: Becky! ver. 2.00.11 with BkNews Plug-In ver. 2.0
X-User: daga66
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:38305
Ukryj nagłówki
Lech Dubrowski pisze w news:cev7ij$mqk$1@nemesis.news.tpi.pl
> Musisz zrozumiec jedna, rzecz wiekszosci niepelnosprawnych nie stac na
> jakiekolwiek wyjazdy po za miejsce zamieszkania i ja niestety do tej
> wiekszosci zaliczam sie.
Większości ludzi, nie tylko ON, nie stać na wyjazdy. Ale to nie
powód, żeby na wstępie podcinać skrzydła. Komukolwiek.
> Z mojego, skrajnie subiektywnego, punktu widzenia, mowie o przygotowywaniu
> tras turystycznych dla niepelnosprawnych podczas ogranicza sie ich dochody
> swiadczy o braku realizmu osob, ktore zajmuja sie takimi projektami.
Przeciwnie. Jestem ON, która nie dostaje nawet renty. Stan konta
0, dochody 0. A jednak udaje mi się gdzieś wyjeżdżać, mam
przyjaciół w różnych miejscach. Kiedy już uzbieram na autobus,
jadę. Po prostu. To jedyny sposób na podróżowanie, jeśli nie ma
się dochodów. I taki projekt wyznaczający trasy turystyczne jest
mi BARDZO potrzebny - nie wszystko są w stanie sprawdzić moi
znajomi i przyjaciele. To właśnie projekt dla takich o niskich
(albo wręcz żadnych) dochodach, nie dla bogatych. Tych stać na
taksówki i drogi hotel, więc nie mają problemu z trasami.
Więc się czasem zastanów, zanim podetniesz komuś skrzydła, albo
dopiszesz (nieprawdziwe?) intencje.
P.S. Oczywiście ja nie jestem jedyna. Większość moich
niesprawnych przyjaciół i znajomych podróżuje po Polsce właśnie w
ten (tani) sposób.
Cóż, niektórzy wolą siedzieć w 4 ścianach i uziemiać innych.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/
|