"tren R" w news:fc71do$ouq$3@atlantis.news.tpi.pl...
/.../


[Hanka]
>> Ale Młode musi w ząbkach przynieść papier od rodziców,
>> że nie wyrażają zgody na uczestniczenie ich dziecka w zajęciach - a to już
>> jest jakieś - właśnie - wymuszanie, czyli ...nie tak do końca ten luzik, i
spoko...

> luziku to nie było jak za brak udziału w pochodzie można było wylecieć
> z roboty. nie chcesz nie chodzisz, proste. czy wszystko
> trzeba kontestowac?


luziku to nie było, jak za brak jaj w kurniku, jedną taką gospodynię
wynurzano w gorącej smole, a potem sprawdzano czy się z zawiązanymi
łapkami utrzyma na wodzie, a jak sie utrzyma - to ani chyba na stos z nią,
bo czyni czary na jajach...

Gdyby tego w stosownym czasie nie kontestować - dzisiaj miałbyś to samo,
albo i przyjemniej.

Nie wiesz, że każde pokolenie przynosi nowe zagrozenia, inne od poprzednich?
Ale w swoim czasie równie nieprzyjemnych?

No chyba, ze po prostu masz dość wszelkich kontestacji... ale w takim razie
nie stawaj w poprzek innym, kontestującym, bo stajesz się obrońcą jedynie
słusznych racji.

Zgodnie ze swoja zasadą tak-tak, nie-nie.... tak?
Inaczej mówiąc:
"nikt nam nie wmówi, że białe jest białe a czarne jest czarne", tak?



zdrawiam