trawnik>rabata

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

21. Data: 2007-04-19 21:41:05

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Knachol wrote:

> Nie jestem stalym bywalcem tej grupy ale czy Wy tak zawsze p... jak
> niektorzy nasi poslowie nie przymierzajac? ;-))

Ależ oczywiście! Słowa kluczowe to zacytowane przez Ciebie
"No jest to tutaj temat dyżurny". Jeżeli co tydzień ktoś pyta
o to samo, to w końcu nikomu nie chce się już odpowiadać i
schodzi na złote rybki.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-04-19 21:54:31

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: "Knachol" <g...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Nie jestem stalym bywalcem tej grupy ale czy Wy tak zawsze p... jak
>> niektorzy nasi poslowie nie przymierzajac? ;-))
>
> Ależ oczywiście! Słowa kluczowe to zacytowane przez Ciebie
> "No jest to tutaj temat dyżurny". Jeżeli co tydzień ktoś pyta
> o to samo, to w końcu nikomu nie chce się już odpowiadać i
> schodzi na złote rybki.

hmmm... przed zadaniem pytania sprawdzilem archiwum 4 m-ce wstecz i nic na
ten temat nie bylo, czyli mijamy sie z prawda :-) a p... ma wg mnie nieco
inne przyczyny to taki magiel chyba ;)

pozdrawiam,

knachol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-04-19 23:39:58

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Knachol wrote:
> >> Nie jestem stalym bywalcem tej grupy ale czy Wy tak zawsze p... jak
>>> niektorzy nasi poslowie nie przymierzajac? ;-))
>> Ależ oczywiście! Słowa kluczowe to zacytowane przez Ciebie
>> "No jest to tutaj temat dyżurny". Jeżeli co tydzień ktoś pyta
>> o to samo, to w końcu nikomu nie chce się już odpowiadać i
>> schodzi na złote rybki.
>
> hmmm... przed zadaniem pytania sprawdzilem archiwum 4 m-ce wstecz i nic na
> ten temat nie bylo, czyli mijamy sie z prawda :-)

Może dokładnie takiego pytania nie było, ale trawniki to jednak jest
temat dyżurny (tak jak krety) i w sumie nudny. A złote rybki...

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-04-20 05:56:38

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:f08olb$d5e$1@nemesis.news.tpi.pl Knachol
<g...@t...net.pl> napisał(a):
>
> hmmm... przed zadaniem pytania sprawdzilem archiwum 4 m-ce wstecz i
> nic na ten temat nie bylo, czyli mijamy sie z prawda :-) a p... ma
> wg mnie nieco inne przyczyny to taki magiel chyba ;)
>
Hejka. Kiedyś pisałem o moim sąsiedzie, który rozkładał na trawniku
stare materace i gdy trawa zżółkła przekopywał ją i po zagrabieniu miał
gotowe grządki. Proponuję, żebyś odłożył widły i wziął do ręki szpadel.
Jeżeli odwrócisz dokładnie darń i ułożysz ją na głębokości min. 20 cm to na
drugi dzień możesz już zacząć uprawiać rabatki. :-) Oczywiście rozłożenie
czarnej folii wcześniej nie zaszkodzi.
Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-04-23 18:27:46

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: "Antoni.Broniak" <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f09ktj$7s7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W wiadomości news:f08olb$d5e$1@nemesis.news.tpi.pl Knachol
> <g...@t...net.pl> napisał(a):

> Proponuję, żebyś odłożył widły i wziął do ręki szpadel.
> Jeżeli odwrócisz dokładnie darń i ułożysz ją na głębokości min. 20 cm to
> na
> drugi dzień możesz już zacząć uprawiać rabatki. :-) Oczywiście rozłożenie
> czarnej folii wcześniej nie zaszkodzi.
> Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki

Dirko radzi bardzo rozsądnie. W jesieni część trawnika otrzymała mianowanie
na coś w rodzaju rabato - skalniaka. Przekopałem go szpadlem na pełną
głębokość szpadla. Ważne jest aby dobrze odwrócić trawę do góry korzeniami i
przysypać ziemią. Robiłem to w zasadzie rękami. Odcinałem fragment o
szerokości szpadla i grubości ok 10 cm, wyciągałem na powierzchnię i rękami
układałem w wykopie zielonym do dołu. Obecnie rabatko - skalniak prezentuje
się wspaniale. Trawa w zasadzie nie rośnie, no może gdzieniegdzie, gdzie
była zbyt płytko przysypana bądź niedbale odwrócona, ale tyle to się
wyplewi.

--
Pozdrawiam
Antoni Broniak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-04-23 20:30:38

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Apr 2007 20:40:15 +0200, Basia Kulesz napisał(a):

> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:f05kku$ddt$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> PS.: Wiem, wiem, czekałeś na cudowny sposób, wieczorem popsikać rano
>> zobaczyć efekt, ale tego nie da się zrobić od tak pstryknąć palcami. No
>> chyba że złowisz złotą rybkę, ale do tego musisz założyć sobie oczko wodne
>> lub mały staw ;-)
>
> Złota rybka, leżak i piwo - marzenie ogrodnika :D
>

Miałam tak przez ostanie kilka dni - wygodny fotel, piwo i oglądanie
efektów cudzej pracy, fajne, ale na krótką metę;)

Pozdrawiam,
Marta stęskniona za szpadlem...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-04-23 20:34:16

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 19 Apr 2007 16:40:53 +0200, Knachol napisał(a):

> Nie jestem stalym bywalcem tej grupy ale czy Wy tak zawsze p... jak
> niektorzy nasi poslowie nie przymierzajac? ;-))

Zawsze:)

> pozdrawiam z trawnikiem zamierajacym sobie pod folia (pomysl wlasny), ktory
> potem przkopie widlami
>

Było nakryć starą wykłądziną i zaprosić gryzonie oraz kupić piwo - 3 w
jednym:)

Ja stosuję metodę Basi - zrwyam po kawałku jeśli potrzebuję nowego miejsca
natychmiast. Jeśli coś palnuję, to ryję jesienią i zostawiam w ostrej
skibie, wiosną wybieram chwasty i przkopuję jeszcze raz - tyle, że u mnie
glina.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-04-24 14:33:18

Temat: Re: trawnik>rabata
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marta Góra"

> > Złota rybka, leżak i piwo - marzenie ogrodnika :D

> Miałam tak przez ostanie kilka dni - wygodny fotel, piwo i oglądanie
> efektów cudzej pracy, fajne, ale na krótką metę;)

E tam, to się nie liczy, nie zaistniało bowiem działanie złotej rybki ;-)

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry