Data: 2002-05-13 14:53:51
Temat: Re: [troche OT] AbGymnic
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:abm1jg.3vvk7ll.1@roses.of.many.colours...
> "Gordita" <t...@p...onet.pl> wrote in
> news:abe6t7$mv7$1@news.tpi.pl:
> > Czy ktoś wie dlaczego natura jest taka niesprawiedliwa??? :-(
Szczerze mówiąc, też mi się kiedyś tak wydawało.
Okazuje się jednak, że nie do końca jest to prawda. W dużej mierze na swój
los możemy mieć wpływ, oczywiście dopiero wtedy, kiedy już jesteśmy dorośli
i jednocześnie dojrzali umysłowo (wszak nie każdy dorosły może być
jednocześnie dojrzały). Wiele zależy od naszego startu w życie (warunki i
miejsce urodzenia), czyli za błędy i 'grzechy' rodziców zawsze płacą dzieci,
choć często jest to niezamierzone i nieuświadomione i u jednych i u drugich.
Wtedy zapłakana matka patrzy na swoje dopiero co urodzone dziecko z wadą
wrodzoną i pyta:"dlaczego to akurat mnie spotkało?".
I tak jest z każdym "pechowcem". Myśli, że po prostu ma pecha. Tylko że
tych pechowców jest coraz więcej, mnożą się jak grzyby po deszczu. Tylko nie
ma winnych...
Nieracjonalna dieta, to wręcz sposób na morderstwo doskonałe.
P.S.
Wiem, wiem "plotę bzdury"... ;))))))))
Tak przynajmniej myślą niektórzy z tej grupy ;))))))))
Ale ja nie do nich piszę.... ;))))))
Krystyna
|