Data: 2003-01-08 14:20:19
Temat: Re: trzymajcie kciuki:)
Od: "Jan Werbiński" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:avgveq.3vvjvsl.2@misiczka.pl...
> Można napisać "trzymam kciuki, ale czy zdajesz sobie sprawę z efektu
jojo?".
Tak sformułowana wypowiedź może nie dotrzeć do wnętrza odbiorcy.
> Nie mogę trzymać
> > kciuków za decyzje, którym jestem przeciwny choć życzę jej jak
najlepiej.
>
> Właśnie sobie sam zaprzeczyłeś :-)
życzę dobrze jej jako osobie (ogólnie) ale ostatnia decyzja była błędna co
jest zupełnie inną sprawą. Nie ma zaprzeczenia.
> > Tak ale jest coś takiego jak ryzyko, prawdopodobieństwo, ocena.
>
> Używaj zwrotu "moim zdaniem". Bo Twoje wypowiedzi brzmią bez tego jak
wyrok
> i to wcale nie w zawieszeniu :-)
100% wypowiedzi, które piszę jest to moje zdanie. To jest tak oczywiste, że
nie trzeba tego powtarzać. Tak samo jak tego, ze każdy jest omylny i że tak
naprawdę nic nie jest w 100% pewne.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/
|