Data: 2009-10-10 14:41:09
Temat: Re: twarda skóra
Od: JaMyszka <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Paź, 19:27, medea wrote:
> Kilka razy usłyszałam (np. od kosmetyczek, pielęgniarek), że mam "twardą
> skórę". Dotyczyło to za każdym razem różnych części ciała - twarzy i
> nóg.
"Pani skóra jest jak podeszwa" - usłyszałam w młodości od pielęgniarki
robiącej mi zastrzyk.
> Przy czym skórę tak naprawdę mam bardzo wrażliwą i delikatną, tym
> bardziej mnie takie stwierdzenie zdziwiło.
Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku, nieprawdaż?
Hmmm... i zmysłowa?
> Czy to może być efekt
> nadmiernej suchości skóry na przykład? Co to może oznaczać?
Owszem, skóra sprawia wrażenie suchej, ale żadne balsamy i kremy nie
powodują jej zmiany. Efekt kosmetyczny jest tylko tuż po nasmarowaniu.
Jak widzisz piszę o swojej skórze, którą mam i miałam od początku
świata;p
Od jakiegoś czasu mam rozpoznaną niedoczynność tarczycy i są to
kliniczne objawy tego stanu.
Z tym, że nie zawsze ta niedoczynność objawiała się analitycznie.
Dzisiaj mam dawkę 125 ?m, ale brałam już 200 ?m Euthyrox. Stan
tarczycy jest w zaniku i nie jest operacyjny.
Nie mówię, że masz to samo, ale obserwuj swoje ciało i swoją
drażliwość.
U mnie zaczęło się objawiać obrzękiem/opuchlizną nóg. Niestety, lekarz
tego nie widział i kazał mi mierzyć codziennie, przez miesiąc, obwody
łydki i kostki.
Nie było przyrostu tych odwodów, ale moja skóra i ciało się zmieniały.
Ogólnie przytyłam, a skóra była tak mało elastyczna, że dostawałam jej
skurczy przy zginaniu się. A już założenie skarpetek było poza moimi
"zdolnościami". I kiedy zrobiłam badanie TSH4 to wynik był 42,5 (przy
normie 4-8).
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
|