Data: 2010-01-13 14:19:47
Temat: Re: tworcza niemoc
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 13-styczeń-10, gdy ostryga wymamrotał:
> Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
> news:hiijv7$ati$1@inews.gazeta.pl...
>>> BTW. Jednostki twórcze mają problem z wykończeniami ;)
>>> Najciekawiej jest płynąć w przestrzeni, która nie ma ograniczeń
>>> i wybierać najciekawsze wątki do eksploracji. A jak trzeba
>>> zawijać do znanego portu, to trzeba mieć inną motywację ;)
>>
>> dzieki wam bardzo za te slowa.
>
> A ja dziękuję za zwrócenie uwagi na artykuł.
>
> Myślałam, że znani pisarze lubią to co robią...
> No bo jak się tego nie lubi, to po jaką cholerę to robić?
>
> To jakiś cholernie przeklęty talent, ten talent pisarski.
> Czort jeden wie, o co chodzi.
> Sami autorzy, jak by wynikało z artykułu, nie do końca wiedzą, czemu to
> robią, po co, jak i kiedy.
> Ot zagadka. I załamują ręce nad swoim losem.
ale to tylko opis kilku naczelnych pisarzy polityki - trzeba ich jakoś
popromować - pilch (nawiasem mówiąc niestrawny dla mnie całkowicie),
rylski, dukaj - i jakiś tam jeden czy dwóch zagramanicznych.
to baaardzo słaba próba :)
no, ale jeszcze mamy himerę, to już zaczyna się stawać prawdopodobne :)
--
politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"
|