> Myślę, że jest tak, jak powiadają atkinsowcy - jajka i masło są Ci
> sprzymierzeńcem, dopóki nie pomieszasz ich z masą weglowodanów.
hmmm, masła nie jem w ogóle, a węglowodany- no cóż, chyba nie masę, ale na
pewno w przewadze nad tłuszczami. Ale mam nadzieje, że jedno jajko dziennie
nie zaszkodzi:-)