ukaszenie - mucha konska?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2002-06-23 17:19:33

Temat: ukaszenie - mucha konska?
Od: <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
Dwa dni temu ukasila mnie chyba mucha konska...noga nieprawdopodobnie mi
spuchla, pali i piecze, mam trudnosci z chodzeniem. Lekarz przepisal mi telfast
i cutivate ale nic nie pomaga, na pogotowiu dali mi zastryk przeciw tezcowi i
kazali isc jutro do lekarza pierwszego kontaktu.....znowu. Tym czasem
opuchlizna zaczyna siegac mi juz na palce (ukaszenie bylo w lydke).
Nie wiem co mam dalej robic..
Malgosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-06-24 08:25:57

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: "Darkac" <d...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nigdzie nie jest to poparte żadną oficjalną wiedzą, ale
ja wpadłem kiedyś na bardzo skuteczny sposób na taką
opuchliznę. Kiedyś ukąsiła mnie pszczoła i dłoń spuchła
mi jak bania.
Kierując się radą mądrych, trzymałem tą pulsującą
gorączką rękę w zimnej wodzie z lodem. Ale to dawało
tylko chwilową ulgę, a opuchlizna nie schodziła.
W końcu byłem zdesperowany i gotowy na wszystko, aby
pozbyć się tego cierpienia. Skoro zimno nie pomaga, to
może gorąco. Spróbowałem postąpić tak jak się leczy
zastrzał. Włożyłem kilkakrotnie dłoń na kilka sekund do
bardzo gorącej wody.
Za kilkanaście minut zacząłem czuć, że gorączka
odchodzi, a za godzinę zeszła opuchlizna.
Jestem lekko uczulony na ukąszenia owadów i potem
jeszcze wielokrotnie wypróbowałem skuteczność tej
metody. Jak mam mocno swędzącego bąbla po komarze, to
wystarczy lekko sparzyć to miejsce suszarką do włosów i
już nie swędzi.

Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-06-24 11:50:40

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: Myjk <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Majster -=Darkac=- identyfikujacy sie majlem <d...@e...com.pl>
zmontowau w wiadomosci news:af6l07$eo0$1@news.tpi.pl

> Za kilkanaście minut zacząłem czuć, że gorączka
> odchodzi, a za godzinę zeszła opuchlizna.

dokladnie, na swed od owadow najlepiej robi cos goracego
zimno tylko usmierza bol i swedzenie.. ale przeciez
nie mozna sie non-stop mrozic.. ;)

co do uczuleniowcow, a takim przypadkiem zapewne jest Malgosia
najlepszym sposobem jest dzialanie zawczasu..
moja mamuska stosuje stara wyprobowana metode..
hlasta cebule poprzecznie i przyklada do miejsca ukaszenia
ale robi to od razu po udziabaniu.. czasami warzywo radzi sobie
z opuchlizna, ale oczywiscie nie zawsze

--
Pozdor
Myjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-06-24 12:14:48

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
Ostatecznie skonczylo sie to na antybiotyku.
Sprawa nie byla taka prosta, bo po ukaszeniu musialam
jeszcze dralowac okolo 25 km do domu na rowerze i pewnie
dlatego sie tak to rozlazlo. Niestety kazdy prysznic byl dla mnie
cierpieniem, noga piekla, swedziala i puchla w oczach....prawde mowiac nie
mialam odwagi trzymac jej dlugo w goracej wodzie.
Zgadza sie ze moze pomaga na ugryzienia jesli zastosuje sie to od razu,
obiecuje ze wyprobuje....:o))
Na razie po 2 kapsulkach antybiotyku noga zbladla i zmniejszyla
objetosc tak ze moge chodzic i zmieszcze sie w sandal :o))))))
Dzieki za rady
Pozdrawiam
Malgosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-06-24 14:41:58

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: "Piotr Slowinski" <P...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

<m...@p...onet.pl> wrote in message
news:718b.00004669.3d160324@newsgate.onet.pl...
> Czesc
> Dwa dni temu ukasila mnie chyba mucha konska...noga nieprawdopodobnie mi
> spuchla, pali i piecze, mam trudnosci z chodzeniem. Lekarz przepisal mi
telfast
> i cutivate ale nic nie pomaga, na pogotowiu dali mi zastryk przeciw
tezcowi i
> kazali isc jutro do lekarza pierwszego kontaktu.....znowu. Tym czasem
> opuchlizna zaczyna siegac mi juz na palce (ukaszenie bylo w lydke).
> Nie wiem co mam dalej robic..
> Malgosia
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Dawno, dawno temu ..... uzarla mnie pszczolka.
Oczywiscie zamordowalem bydle - jak trzeba.
Wczesnie od czasu do czasu, choc z rzadka rozne pszczolki
tez mnie uzeraly, wiec zadnego uczulenia raczej nie mialem,
ale tym razem zaczelo puchnac jak cholera - uzarlo mnie kolo nadgarstka,
a opuchlizna szla w gore. Wieczorkim moglem jeszcze wciagnac pizamke,
ale rano juz ze sciagnieciem jej byly spore problemy.
Lapki wygladaly mi jak karykaturka - jedna Arnoldzik, druga - szara
przecietnosc.

Udalem sie zatem do APLu na Gagarina w Toruniu, gdzie mily doktorek
przepisal mi piguleczki
i przeszlo niemal natychmiast.

Niestety anu nazwy piguleczek, ani nazwiska doktorka nie pamietam.

Pozdrowienia
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-06-25 07:03:19

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: "Darkac" <d...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.0000499b.3d170d37@newsgate.onet.pl...
> ....prawde mowiac nie
> mialam odwagi trzymac jej dlugo w goracej wodzie.

Nie trzeba długo. Kilka razy po kilka sekund. Woda musi
być gorąca, ale nie tak żeby poparzyła. Żeby przez 3
sekundy dało się wytrzymać.

> Zgadza sie ze moze pomaga na ugryzienia jesli
zastosuje sie to od razu,
> obiecuje ze wyprobuje....:o))

Nie koniecznie od razu. Ja pierwszy raz zastosowałem po
kilku godzinach męczarni i rewelacyjnie zadziałało.

Cieszę się, że jest już dobrze.
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-06-27 18:34:42

Temat: Re: ukaszenie - mucha konska?
Od: "Janusz" <p...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

najskuteczniejszy jest sposob polegajacy na naprzemiennym smarowaniu
wyciagami plynnymi - aceite de copaiba i sangre de drago. kupic je mozna w
intermarkecie - www.sklep24h.pl

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.0000499b.3d170d37@newsgate.onet.pl...
> Czesc
> Ostatecznie skonczylo sie to na antybiotyku.
> Sprawa nie byla taka prosta, bo po ukaszeniu musialam
> jeszcze dralowac okolo 25 km do domu na rowerze i pewnie
> dlatego sie tak to rozlazlo. Niestety kazdy prysznic byl dla mnie
> cierpieniem, noga piekla, swedziala i puchla w oczach....prawde mowiac nie
> mialam odwagi trzymac jej dlugo w goracej wodzie.
> Zgadza sie ze moze pomaga na ugryzienia jesli zastosuje sie to od razu,
> obiecuje ze wyprobuje....:o))
> Na razie po 2 kapsulkach antybiotyku noga zbladla i zmniejszyla
> objetosc tak ze moge chodzic i zmieszcze sie w sandal :o))))))
> Dzieki za rady
> Pozdrawiam
> Malgosia
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl