Data: 2001-03-18 17:22:31
Temat: Re: unikanie aresztu?
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:23fc.00000000.3ab0e443@newsgate.onet.pl...
> wit@m wszystkich
> tak mnie zastanawia jak to mozliwe ze osoby popelniajace przestepstwa
> unikaja aresztu bo niby maja jakies tam zabuzenia psychiczne
Nie "niby" a naprawdę zdarzają się przestępcy chorzy psychicznie. Jeżeli
mają schorzenia, niekoniecznie psychiczne , których nie można leczyć w
warunkach więziennych, lub przebywanie w takich warunkach prowadziłoby do
zaostrzenia choroby i pogorszenia ich stanu zdrowia, pozostają "do
dyspozycji policji" czyli są na wolności,
ale muszą co tydzień meldować się na komisariacie.
> a malo tego wszystkiego sa na wolnosci zamias w szpitalach
Większość chorób leczy się ambulatoryjnie. Szpital to ostateczność. Szpital
to również nie kryminał.
> jak to jest co to za wymyslone choroby oni maja ?
> skoro osoba ma zaborzenia to jakim cudem jest na wolnosci?
Przeczytaj sobie podręcznik psychiatrii zamiast zadawać głupie pytania.
> gdzie tutaj sprawiadliwosc
Pobyt w szpitalu ma na celu LECZENIE a nie uwięzienie i wymierzanie
sprawiedliwości.
Dorrit
> pozdrawiam
> szakal
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|