Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia upały, a prowiant na podróż

Grupy

Szukaj w grupach

 

upały, a prowiant na podróż

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 134


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-07-13 19:27:55

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 13 juillet 2006 ŕ 19:29:09, dans <r...@4...net>
vous écriviez :

> Nie wiem gdzie autokar będzie się po drodze zatrzymywał, pewnie na stacjach
> benzynowych. Jakoś nie mam przekonania do tego co tam będzie można kupić.

Czyli jedzie autobusem... od pociagu rozni sie tyle, ze nie mozna sie
ruszyc. Czyli nie powinien umierac z glodu tak jakby przez pol dnia
gral w pilke :)

Proponuje zapakowac mu torbe zywnosc ktora urozmaici mu droge, i
otworzy mozliwosci wymiany (od tego sie zaczynaja kolonie...) : owoce
(kilka gatunkow, ale w miare nie plamiace) ; kanapki z serem
przelozone lisciem salaty (dluzej utrzymaja swiezosc), dropsy lub inne
cukierki (byle nie w czekoladzie !), wode mineralna jezeli lubi, lub male
kartoniki (te ze slomka) sokow owocowych.

I dojedzie :)



Ewcia



--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-07-13 19:28:50

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Jul 2006 21:24:26 +0200, zakup_kontrolowany napisał(a):

> buahahahahaha

rodzice od lat znają moje zasady. Nie pozwalam. Jakoś się nie zdarzyło żeby
ktoś z tego powodu zrezygnował z wyjazdu na wycieczkę.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-07-13 19:35:23

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 13 juillet 2006 ŕ 21:08:25, dans
<1nixo0ax6a5te$.1jkx12suli8s4$.dlg@40tude.net> vous écriviez :


> No tak, nie napisałam, że nie jada wędlin i mięsa, bo nie lubi. A dotego
> odpadają też sery- uczulony.

Aha, nie wiedzialam...

To moze w takim razie kanapki z pasta jajaeczna (na bazie jajek na
twardo) ? Temat ostatnio omawiany na grupie.

Jezli lubi ogorki, to moze kiszone lub malosolne ? Bardzo odzwiezajaca
rzecz, schrupanie takiego ogorka.




Ewcia



--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-07-13 19:38:44

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Jul 2006 21:27:55 +0200, Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):

> Le jeudi 13 juillet 2006 ŕ 19:29:09, dans
<r...@4...net> vous écriviez :
>
>> Nie wiem gdzie autokar będzie się po drodze zatrzymywał, pewnie na stacjach
>> benzynowych. Jakoś nie mam przekonania do tego co tam będzie można kupić.
>
> Czyli jedzie autobusem... od pociagu rozni sie tyle, ze nie mozna sie
> ruszyc. Czyli nie powinien umierac z glodu tak jakby przez pol dnia
> gral w pilke :)
>
Właśnie też już nad tym myślałam, że jak zje porządne śniadanie w domu,
potem coś w trakcie drogi. To przecież nie potrzebuje tony jedzenia, jak
zajedzie na miejsce to kolację podadzą.

> Proponuje zapakowac mu torbe zywnosc ktora urozmaici mu droge, i
> otworzy mozliwosci wymiany (od tego sie zaczynaja kolonie...) : owoce
> (kilka gatunkow, ale w miare nie plamiace) ; kanapki z serem
> przelozone lisciem salaty (dluzej utrzymaja swiezosc),

chyba odpuszczę na drogę początki diety bezmlecznej, którą po ostatnim
wysypie azs zaleciła pani doktor i dam ser.
Co do owoców, to kroić na ćwiartki i schować do pojemnika?? wydaje mi się,
że łatwiej zjeść tak pokrojone jabłko, tylko pokrojone ściemnieją.
warto dać ogórka na drogę, czy się raczej nie nadaje?? Ogórki bardzo lubi.
> wode mineralna jezeli lubi, lub male
> kartoniki (te ze slomka) sokow owocowych.
Tu pozostanę raczej przy mineralnej. Jeśli sok to raczej nie w kartoniku,
bo źle trzymany kartonik w momencie wkładania rurki i już delikwent oblany.

>
> I dojedzie :)

Też tak sądzę, tym bardziej, że jednak jedzie z mamą.


--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-07-13 19:38:51

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 13 juillet 2006 ŕ 20:43:30, dans <e964cv$5ph$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :

>> Jak mam ochote na pikantniejsze to mazne lekko pastą wasabi, która daje
>> duzo smaku przy małej ilości, nie wycieka z kanapki i utrzymuje smak dość
>> długo (nie utlenia sie tak łatwo jak np. chrzan).

> Dzieci uwielbiają salami z wasabi!

> pedro

Hmmm... dzieci uwielbiaja rzeczy o ktorym sie filozofom nie snilo, ale
moze podroz w autobusie nie jest idealnym momentem aby sprawdzic ta
teorie, fakt :)



Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-07-13 19:40:07

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Jul 2006 21:35:23 +0200, Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):

> Jezli lubi ogorki, to moze kiszone lub malosolne ? Bardzo odzwiezajaca
> rzecz, schrupanie takiego ogorka.

Dzięki wielkie za rady. Kacper kocha ogórki.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-07-13 19:42:35

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-07-13 21:16:27 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Elżbieta* skreślił te oto słowa:

> Dnia Thu, 13 Jul 2006 20:56:03 +0200, Lia napisał(a):
>
>> Czy ktos zauwazył, ze temperatury w cieniu ostyluja w okolicy 30 stopni???
>
> To jest właśnie ten problem. Zazwyczaj jak jedziemy na zieloną szkołę, to
> nie ma upałów.

Jada batony zbożowe typu Corny? Te bez czekolady.
Bo to sycące, nie popsuje się na pewno, wygodne.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-07-13 19:43:43

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-07-13 21:24:01 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Elżbieta* skreślił te oto słowa:

> Dnia Thu, 13 Jul 2006 20:57:43 +0200, zakup_kontrolowany napisał(a):

> O co Ci chodzi??

Elu, to nowy troll. Nie karm, proszę.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-07-13 19:46:31

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le jeudi 13 juillet 2006 ŕ 21:38:44, dans
<18sxfli3o7mqc$.k0xttb8si2qe.dlg@40tude.net> vous écriviez :


> Co do owoców, to kroić na ćwiartki i schować do pojemnika?? wydaje mi się,
> że łatwiej zjeść tak pokrojone jabłko, tylko pokrojone ściemnieją.

Nie baw sie w to, jezeli nie bedzie specjanie glodny to owoce
nieapetyczne zostana w pojemniku. Lepiej zabrac owoce "ze skorka"
(cale jabka, nieduze, banany, winogrona jezeli juz sa, sliwki ?)


> warto dać ogórka na drogę, czy się raczej nie nadaje?? Ogórki bardzo lubi.

Oczywiscie. Szczegolnie jezeli je ze skorka :)



Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-07-13 19:46:49

Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Jul 2006 21:43:43 +0200, Lia napisał(a):

>
> Elu, to nowy troll. Nie karm, proszę.

przeprsam nie wiedziałam. Dawno tu nie zaglądałam, więc jestem do tyłu
jeśli chodzi o trolle.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 14


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

konkursik :)
samopodsumowanie sie panslafizdy
Kau
[przepis] pycha ciastka - napoleonki :)
Owies

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »