Użytkownik "Przemek" <s...@n...2kl.pl> napisał w wiadomości
news:eiirrg$duu$1@inews.gazeta.pl...
> Jednak, przypuscmy, ze zglaszam sie do innej pracy Zglaszam fakt, ze mam
> stopien umiarkowany, przyjmuja mnie. Stanowisko nie jest refundowane.
> Zostaje zaksiegowany podobnie jak inni pracownicy (8 godzinny czas pracy,
> 26 dni urlopu). Po pewnym czasie chce skorzystac z uprawnien wynikajacych
> z ustawy, by uzyskac dodatkowy urlop. Czy pracodawca musi mi go wowczas
> udzielic ?

Ustawa jest dla wszystkich osób niepełnosprawnych niezależnie od rodzaju
stanowiska (refundowane czy nie). Inną sprawą jest to, czy pracodawca będzie
respektował te przepisy, gdyż niestety niektórzy "prywatni" przedsiębiorcy
mają tę ustawą gdzieś.

Spotkałam się z interpretacją, która nakazuje respektować ustawę w "momencie
okazania przez osobę niepełnosprawną orzeczenia o stopniu
niepełnosprawności", a więc nie może być sytuacji, że pracodawca wie, że
przyjmuje osobę niepełnosprawną, a mimo to każe jej pracować 8 godzin
zamiast ustawowych 7.
Jeśli chodzi o podany przez Ciebie przykład, to dla stopnia umiarkowanego
jest 7-godzinny czas pracy. Tygodniowy czas pracy nie może przekraczać 35
godzin.

Ustawa nie przewiduje sytuacji, żeby osoby niepełnosprawne ze znacznym lub
umiarkowanym stopniem niepełnosprawności mogły pracować więcej.

W tej sytuacji, albo okazujesz orzeczenie i korzystasz ze wszystkich
przywilejów (7 godzinny czas pracy, dodatkowy 10dniowy urlop lub zamiennie
urlop w wysokości 21 dni na turnus rehabilitacyjny, zwolnienie w czasie
godzin pracy za zachowaniem wynagrodzenia na badania specjalistyczne,
których nie można wykonać w czasie pracy, dodatkowa 15 minutowa przerwa na
gimnastykę), albo nie pokazujesz i pracujesz jak inni pełnosprawni
pracownicy. Twój wybór.

Pozdrawiam

Jeanne